Jestem mamą dwójki chłopców. Wyjechaliśmy do Wielkiej Brytani za łatwiejszym życiem i zarobieniem pieniedzy na przyczepę dom. By móc ją postawić na ziemi męża. I tam spokojnie mieszkać. Niestety z powodu koronavirusa. Wszystko legło w gruzach. Zamiast oszczędzać powoli zaczęliśmy wydawać zaoszczędzone pieniądze. Nie mamy na tyle, by kupić przyczepę i ją przygotować by móc w niej mieszkać. Postanowiłam zrobić zbiórkę, jeśli się uda kupimy przyczepę, i odwieziemy na miejsce. A za oszczędzone przez 3 lata pieniadze, wyremontujemy ją i przygotujemy do mieszkania. Bardzo dziękuję, każdemu kto przychylnie odpowie na moją prośbę. Liczy się kazdy grosik. Pozdrawiam.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!