pomóż mi zobaczyć świat

Mateuszek  , synek mojej starszej siostry choć bardzo wyczekiwany 

przyszedł na świat zbyt wcześnie  stwierdzono u niego wile nieprawidłowości jednak

najgorsza z nich to retinopatia wcześniacza. Mateusz  nie widzi, reaguje na bardzo mocne bodźce świtlne. .Systematycznie chodzimy na konsulacje okulistyczne niestety doszło do odwartwienia siatkówki w jego obu oczkach .  krioterapia i zabiegi laserrowe w jego przypadku nic nie dają . Dogałkowe Podanie czynnika vegf również nie pomogło.

Gdy ojciec Mateuszka  dowiedział się, że nie ma szans aby maluszek był zdrowy jak inne dzieci po prostu  wyprowadził sie i odszedł  nie dał sobie rady z tym wszystkim.  Zostawił narzeczoną i

synka z kredytami i po prostu zniknął.  Natomiast my Walczyłyśmi , walczymy  i walczyć będziemy dzięki naszej walce chodzeniu od lekarza do lekarza od kliniki do kliniki znalzłymśmy idealną klinikę w  Greifswald  w której dano nam ogromną nadzieję . Prawdopodobnie będą potrzebne 2 operacje ale nie poddamy się .  Strasznie ciężko jest żyć ze świadomością, że być może nigdy nie będzie widział .

Nie jesteśmy w stanie zebrać pieniędzy nawet na kolejny wyjazd .Jesteśmy zmuszone błagać o pomoc. Będziemy wdzięczne. Niczego nie pragniemy tak bardzo jak tego, żeby mały Mateuszek mógł czerpać radość z życia i wszystkiego co go otacza .

Nie wyobrażam sobie życia bez wzroku .. bo to obrazy i ludzie dają nam radość

z góry dziękujemy z całegpo serca razem z 8 miesięcznym serduszkiem