Rino- ostatnia prosta w leczeniu

Rino już znacie- to psiak, który trafił pod naszą opiekę po tym jak pseudohodowca chciał się go pozbyć, a my daliśmy mu szansę na życie.

Kiedy trafił pod nasze skrzydła bardzo cierpiał. Nieleczona wada genetyczna (brak panewek w stawach biodrowych) oraz zanik mięśni w tylnych łapach powodowały ogromne trudności w poruszaniu się.

Rino zaczął uczęszczać na rehabilitację i przeszedł kilka operacji- nie tylko te związane z biodrami, ale również z oczami, które też wymagały interwencji, aby nie stracił wzroku.

Dzięki rehabilitacji zaobserwowaliśmy ogromną poprawę, ale przed Rino jeszcze ostatnia prosta. Ostatnia operacja, która dzieli go od zamieszkania w nowym, kochającym domu. 

Operacja panewki to koszt 1400zł, rehabilitacja po operacji to kolejne 1000zł, a do tego jeszcze transport i opłacenie hoteliku oraz leki na oczka, co daje łączną potrzebną do uzbierania sumę około 3500zł.

Prosimy, pomóżcie nam i Rino dotrzeć do końca leczenia. Zaszliśmy już tak daleko, nie możemy się poddać! :( Zobaczcie jaką drogę przeszedł już Rino dzięki Waszej pomocy - od psa niemogącego się poruszać do psa, który ochoczo korzysta z życia i zabaw: