Na leczenie Olafka.

OLUŚ JEST DOŻYWOTNIO POD MOJĄ OPIEKĄ

 Oluś ma 14 lat . Ma wady wrodzone w mózgu i choruje na padaczkę. Jego życie nie było usłane różami, błąkał się po ulicy, walczył o każdy kęs jedzonka i ogólnie o przetrwanie. Tak trafił do dziewczyny o złotym sercu, u której przez rok czasu żył na działce .

Do mnie trafił w lipcu 2023 r, po kolejnym ataku padaczkowym . Spędził wtedy miesiąc w szpitalu.

A ja ....zakochałam się w nim jak tylko go zobaczyłam 🩷 Oluś to słodki dziadziuś, który niestety ma swój koci świat :( 

Nie lubi być brany na ręce ale za to pcha się prawie codziennie do łóżka 😁

W trakcie diagnostyki okazało się, że choruje też na toksoplazmozę .

Oluś wymaga stałej opieki neurologicznej i nefrologicznej z racji częstych zapaleń pęcherza.

Codziennie bierze leki przeciwpadaczkowe Phenoloptil oraz Cesarius . 

Zebrane pieniążki będą przeznaczone tylko na potrzeby mojego dziadka Olafka🥹

Prowadzę też bazarek charytatywny, z którego cały dochód, przeznaczony jest na utrzymanie wszystkich moich podopiecznych w domach tymczasowych https://www.facebook.com/share/g/16aseCLW13/

Moje działania możecie zobaczyć na stronie  https://www.facebook.com/share/1F7ZBJbzg1/

Bardzo dziękuję z imieniu mojego Olafka 🩷

                                             ~Basia~