Mały Izi potrzebuje leku na FIP

Nasz kocurek Izi, ma 10 miesięcy musi stoczyć największą walkę w swoim życiu, które dopiero zaczął. Jest chory na podstępną i oficjalnie nieuleczalną chorobę FIP czyli wirusowe zapalenie otrzewnej. Postać, która zaatakowała naszego kotka jest postacią bezwysiękową bardzo ciężką do zdiagnozowania. Ta choroba zabrała mu chęci do jakiejkolwiek aktywności i zabawy. Nie ma na nic siły co jest bardzo przykrym widokiem myśląc o tak młodym kotku. Nie ma ochoty jeść, nie pije sam wody, większość czasu śpi, jest apatyczny a w jego oczach gości tylko smutek. Z przyjaznego i chętnego do zabawy kotka stał się swoim własnym cieniem i pęka nam serce oglądając w takim stanie naszego członka rodziny. Wiedząc, że możemy mu pomóc nie poddajemy się i walczymy. Jedyną barierą do pokonania tej choroby jest bariera finansowa. Dlatego liczymy na waszą pomoc, ponieważ czas gra tu bardzo ważną rolę. Wdrożenie szybkiego leczenia daje gwarancje Iziemu aż 80% szans na przeżycie. Izi jest bardzo kochanym i przyjaznym kotem, który chce żyć. Szuka ciepła drugiego człowieka, dlatego dajmy mu wspólnie szansę. Całe życie przed nim, jeszcze tyle nowych zabaw, i radości ze swoją rodziną. Błagamy Was jesteście jego jedyną deską ratunku. Sprawa jest bardzo pilna, ponieważ jest to postępująca choroba i Izi z dnia na dzień będzie czuł się gorzej. Jest bardzo mało czasu dlatego prosimy Was o wpłacenie jakiejkolwiek kwoty, wiem, że jest was dużo. Każda złotówka jest na wagę złota i jest w stanie uratować życie naszego kotka..

O leku:
Jest to lek o nazwie GS. Niestety można dostać go tylko za granicą, dlatego cena jego jest ogromna. Lek daje ogromną szansę na przeżycie naszego kotka. To aż 80% szans na całkowite wyleczenie Iziego. Bez tego leku nasz kotek nie będzie mógł przeżyć.
Jedna fiolka leku, przy wadze naszego kota starczy na 3 dni. Lek musi być podawany przez 84 dni o tej samej godzinie, potrzebna jest również suplementacja wspomagająca organizm i eliminująca skutki uboczne. Podczas leczenia konieczna jest kontrola weterynaryjna (USG, morfologia). Dlatego cały koszt leczenia może wynieść w zależności od wagi kota około 15 tysięcy. Dawka leku wzrasta wraz ze wzrostem masy ciała kota.

Bardzo ważny jest czas!!!!! Szybkie podjęcie leczenia i jego ciągłość jest kluczowe i może uratować życie naszego kotka. Prosimy o Waszą pomoc i wsparcie.  Dziękujemy Angelika i Marcel.