Pomoc dla rodziny na lepsze dni

Witam

Jeśli to czytasz to juz dziekuje za poswiecony czas. Długo sie zastanawiałam czy stworzyc tutaj zbiórkę jestem osoba bardziej skryta i skromna wiec glupio tak prosićo pomoc. Jednak życie pisze przeróżne scenariusze i mimo że stajemy na głowie by dac sobie rade przychodzi moment że musimy prosić o pomoc.  Jestem mama 3 chlopakow (6 lat , 5 lat oraz niecale 3 miesiace). Długo wychowywałam starszych synów sama i jakoś starałam się zapewnić im normalny dom i życie.  Potem poznałam obecnego narzeczonego i z tej miłości mamy najmłodszego synka. Ale los jest czasem okrutny i musiał znowu wszystko pokomplikowac. Synek urodził sie w 29 tyg ciąży i juz od prawie 3 miesiecy leży w szpitalach. Bardzo długo walczyliśmy o jego życie a nadal walczymy o zdrówko.  I napewno jeszcze długa droga przed nami. Nasze finanse już nie wystarczaja aby zapewnić w takiej sytuacji normalnego życia.  

Wiec prosze dobre serduszka o każdy grosik abyśmy mogli spokojnie przetrwać ten ciężki okres. Bym mogła bez problemów dojeżdżać do szpitala ( aktualnie ponad 60km w jedna strone) abym mogła nie martwić się jutro abyśmy mogli mieć piękne święta itp. Dlatego tez kwota niska ponieważ dla mojej rodziny każda wpłata bedzie bardzo wazna i dużo pomoże. 

 Nie raz pomagałam innym i wspierałam w potrzebie i wierzę ze dobro wraca i teraz ktoś da nam szasne na lepsze dni.

Dziękuję z serca swojego i moich dzieci ❤