Nazywam się Ania, wołają na mnie Anka-Skakanka studiowałam na UMK w Toruniu konserwację zabytków. W ostatnim czasie spotkał mnie bardzo niemiły przypadek.
Wracając w biały dzień do domu, podbiegł do mnie złodziej i wyrwał mi torebkę. Całe zdarzenie widziało kilku młodych ludzi. Natychmiast zareagowali i pobiegli za złodziejem, ten widząc biegnących za nim ludzi z impetem odrzucił moją torebkę za siebie. Odrzut był na tyle mocny, że wszystko z torebki rozsypało się na ziemię.
Najbardziej ucierpiał, mój telefon który rozsypał się na dwie części, niestety naprawa jest niemożliwa ze względu na zbyt rozległe uszkodzenia.
Złodziej uciekł!
Proszę o pomoc w zbiórce na kolejny telefon.
Dziękuje serdecznie Anka-Skakanka
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!