Cześć, jestem dziewiętnastoletnim chłopakiem, który w dorosłe życie wkracza zupełnie inaczej niż moi rówieśnicy. W czerwcu skończyłem szkołę branżowa I stopnia na kierunku stolarz. Wiążę z tym zawodem swoją przyszłość, która wisi w tej chwili na włosku. Niestety 23marca podczas zajęć w szkole doszło do napaści ,,kolegi,, na moją osobę. Skutek okazał się dla mnie dramatyczny. Złamanie kości łokciowej w dwóch miejscach, skręcenie kości łokciowej i nadgarstka oraz zerwanie więzadeł uszkodzenie chrząstki DRUJ. Jak zapewne się domyślacie na tą chwilę wszystko jest pod znakiem zapytania, bo stolarz potrzebuje obu rąk. Z poprzedniej zbiórki udało nam się dokładnie zdiagnozować i zoperować nadgarstek. Operacja odbyła się 15 czerwca a gips zdjęto mi 6 tyg, później 27 lipca dzień po moich urodzinach. Rokowania są dobre ale ręka potrzebuje intensywnej rehabilitacji. Niestety ale 4 miesiące unieruchomienia całej ręki zrobiło swoje, musimy rozruszać bark, potem łokieć a w ,, między czasie,, dłoń i nadgarstek. Aby przywrócić sprawność w ręce potrzeba rehabilitacji co najmniej pół roku, aby ręka była w pełni sprawna czas rekonwalescencji wynosi rok. Wczorajsza wizyta u dr Walaszka nie pozostawia złudzeń. Musimy zwiększyć rehabilitację z 2 na 3 minimum (jest to kinezyterapia, masaże wirowe i laseroterapia) Niestety czas działa na moją niekorzyść, jeśli nie zwiększymy intensywności ćwiczeń szanse na odzyskanie pełnej władzy w dłoni się oddalają. Jeśli jej nie odzyskam nie będę mógł być drzewiarzem, stolarzem a co za tym idzie nie będę mógł wykonywać swojego wymarzonego zawodu. W czerwcu przyszłego roku czeka mnie egzamin praktyczny zawodowy, do którego nie mogłem podejść w tym względu na stan zdrowia.
Jedyną szansą jest zwiększenie rehabilitacji, niestety przekracza ona możliwości finansowe moich rodziców, którzy już teraz opłacają tygodniowo 320zł mojej rehabilitacji.
Bardzo proszę pomóżcie mi wrócić do zdrowia. Potrzeba połowę z całości półrocznej rehabilitacji, druga połowę opłacą rodzice. Już raz dzięki Wam i Waszym ogromnie hojnych sercach udało się przybliżyć odzyskanie mojego zdrowia.
Serdecznie dziękuję tym co mnie wspierają ciepłym słowem <3
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!