Witam. Zbieram nie wielką kwotę dla mojego przyjaciela a dokładnie mojej suczki Lizy nie wielką kwotę 2000zl. Kilka dni temu kiedy mnie zdrowie podupadło zabrano do szpitala karetka mój pies został w ogrodzie w nocy sam. Kiedy mój kolega przyjechał się zaopiekować okazało się że wskoczyła na szklarnie gdzie wpadła do środka i rozcięła sobie tylną łapę uszkadzając sobie scieglo. Obecnie przeszła operację, ale ta historia nie ma końca. Przy operacji zrobiono jej USG i badanie krwi. Okazało się że jeden z życzliwych sąsiadów podaje jej jakąś substancje trująca. Ma uszkodzony żołądek wątrobę i miednicę. Chciałbym z tej zbiórki pokryć jej wszelkie leczenie i uratować jej życie. Ona ma dopiero 4 lata jest psem bardzo łagodnym przyjaznym i wdzięcznym przyjacielem człowieka. Również chciałbym założyć monitoring jakąś kamerkę by złapać pociągnąć do pełnej odpowiedzialności osobę co to robi. Mieszkam sam na kilka godzin kiedy idę do pracy zostawiam ja w ogrodzie by mogła się spokojnie wybiegać. Nie wiem jak można być tak podłym człowiekiem by mścić się na zwierzęciu który w żaden sposób nie wchodzi w życie innym. Postanowiłem zebrać mała kwotę bo sam obecnie leżę w szpitalu chory i obecnie muszę pomóc sobie i mojemu psu. Ja sobie z sobą finansowo dam radę ale z kwotą operacji 500zl jaka już muszę zapłacić za operację + badania krwi kroplówki witaminy i dalszy koszt leczenia by chemia nie truła ja to już ponad moje siły. Dlatego zwracam się z apelem o pomoc i wsparcie za które będę wdzięczny. Nic mi nie da większej satysfakcji jak uratowanie jej życia i doprowadzenie do odpowiedzialności karnej osoby co tak się znęca nad bezbronnym Bogu ducha winnych zwierzęciu.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Walcz i trzymaj się tam!