Odzyskać sprawność ręki

Cześć,

Jestem Ola. Mam 24 lata i jestem studentką ostatniego roku na kierunku administracja na Akademii Ekonomiczno-Humanstycznej w Warszawie. Jestem dopiero co wchodzącą w życie młodą kobietą, ktora ma plany na życie.

01.01.2023 roku jest datą którą zapamiętam do końca życia. 

Tego dnia w następstwie wybuchu petardy w mojej dłoni straciłam środkowy palec ręki prawej. Uraz ten spowodował rozległą ranę szarpaną ręki prawej. Złamanie otwarte trzech kości śródręcza ( II, IV, V), częściowej amputacji palców ręki (II i III), liczne poparzenia i otarcia, rany twarzy.

W ciągu 20 minut zostałam zabrana z miejsca wypadku i przewieziona do Szpitala im. prof. Weissa w Konstancinie-Jeziornej.

Tam została wykonana operacja- repozycja i zespolenie drutami "K" złamania podstawy II kości śródręcza i  trzonu IV i V kości śródręcza prawego, amputacja palca III ręki prawej na poziomie paliczka podstawnego, rewizja i opracowanie chirurgiczne rozległej rany szarpanej ręki prawej.

Tydzień po wypadku zaczęła wdawać się martwica i zakażenie.

Dwa pierwsze miesiące, w których chodziłam w gipsie spędziłam w niewyobrażalnym bólu. Ręka goila się słabo, kości nie chcialy się zrastać. W wyniku poparzeń schodziła mi skóra z rąk i paznokcie. Czasem i pół nocy potrafiłam wyć z bólu, a żadne proszki przeciwbólowe nie pomagały.

Pół roku razem z lekarzami walczyłam z martwicą o kikut by nie amputowano go do końca. 

Na szczęście organizm wygrał, kikut pokrył się tkanką bliznowatą i obyło się bez przeszczepu skóry.

02.06.2023 roku rozpoczęłam rehabilitację. Ćwiczenia usprawniające rękę oraz zabiegi takie jak elektroterapia, sollux. laser, impulsowe pole magnetyczne, kąpiele wirowe i ćwiczenia indywidualne z fizjoterapeutą.

Niestety palec III  jest całkowicie pogrążony, a pozostałe są przykurczone.

Ścięgno zginacza powierzchniowego prostownika przyczepiają się do dystalnej części paliczka. Mam liczne zmiany bliznowate skóry strony dłoniowej ze zgrubieniem w rzucie III kości śródręcza. W ocenie dynamicznej zablokowanie wyprostu MCP III przez ścięgno zginacza i pasma zbliznowaceń. Przykurcz MCP IV przez zmiany bliznowate okolicy MCP IV. .

Paliczek dystalny palca II zniekształcony, o nierownym zarysie. Ścięgna zginaczy II, IV i V zachowane, niereguularne zwapnienia/ odpryski kostne.

Po wyleczeniu i rehabilitacji zasięgnięłam pomocy chirurga plastycznego ręki, jednak zaproponowano mi jedynie operację zwężenia ręki (wycięcie kikuta włącznie z całą kością śródręcza).

Zasięgałam opinii różnych lekarzy, w różnych miejscach. 

Dostałam 3 opcje:

-Zostawić rękę w stanie jakim jest

-Usunąć całą kość śródręcza i kikut

-Wszyć kikut do brzucha, by porósł tkanką tłuszczową, wykonać przeszczep skóry.

Została mi ostatnia opcja ratująca moją rękę i sprawność.

Prywatny zabieg w Klinice Model-Med, której chce podjąć się dr. Tomasz Matuszewski.

Jest szansa na to, bym mogła znów mieć sprawną dłoń.

Koszt zabiegu to ok. 17 000 zł- 18 000 zł.

Proteza palca to ok. 10 000 zł

Do tego dochodzi rekonwalescencja po operacji i rehabilitacja.

Dlatego przyszło mi prosić Was o pomoc w zbiórce na leczenie i rehabilitację.

Mieszkam z babcią i siostrą- mamy tylko siebie, koszty przekraczają nasze możliwości.

W następstwie wypadku ciężko podjąć mi jakąkolwiek pracę ze względu na powracające bóle dłoni po złamaniu, stan psychiczny oraz bóle fantomowe. 

Mam uraz powypadkowy i nie daje sobie z tym rady dlatego biorę leki przepisane przez psychiatrę. 

Będę wdzięczna za każdą pomoc, każde udostępnienie i wpłatę.