Pilna przeprowadzka koni

Po wielu miesiącach stresu i przygotowań nadszedł dzień kiedy wszystkie konie fundacji mogą opuścić stary azyl by przyjechać do miejsca które od  początku roku było dla nich przygotowywane.

Utrata ziemii w starym miejscu postawiła fundacje przed ogromnym wyzwaniem. Chociaż nowe miejsce jest ciagle w trakcie budowy i nie wszystko jest gotowe, skończył nam się czas.

Sprzedałam mieszkanie i kupiłam 7 hektarów ziemi dla zwierząt. Natomiast przy wsparciu darczyńców, udało się uzbroić ziemię w wodę, kanalizację i zbudować pierwsze wybiegi i wiaty.

Dziś proszę Was o pomoc w opłacie profesjonalnego transportu, który przewiezie ostatnie 7 koni do nowego azylu.

Stoimy przed ogromym wyzwaniem utrzymania fundacji i zwierząt w czasie przymusowej budowy, która na tyle obciąża budżet że kompletnie straciliśmy płynność finansową.

Czy pomożesz im trafić do ich nowego domu?