Iskierka ( chciałabym aby to była prawdziwa iskierka nadziei).
Maleńka i taka krucha 🥺 już przeszła więcej, niż niejedno zwierzę.
Przyjechała do mnie z Zawiercia, przemierzyła pół Polski by wygrać życie a ja boję się, że już za późno. Powiększony obrys brzuszka był już 19/09 … oznacza właściwie jedno zakaźne zapalenie otrzewnej, w tym wypadku czas jest naprawdę ważny …
Post na FB z prośbą o pomoc dla tej kotusi pojawił się dopiero 26/09 … Zobaczyłam ten post dzień później i szybko organizacja transportu i mała już w sobotę była u mnie.
Iskierka choruje na bardzo poważną chorobę, która zagraża jego życiu . Iskierka jest słaba, ale mimo swojego stanu naprawdę silna i walczy.
Obecnie potrzebuje natychmiastowej diagnostyki i specjalistycznego leczenia, które może ocalić jego życie. Każda godzina jest na wagę złota, ale koszty są ogromne, a ja sama nie jestem w stanie ich pokryć.
Dlatego zwracam się do Was o pomoc. Każda złotówka przybliża do celu, którym jest powrót Iskierki do zdrowia. Jeśli nie możesz wspomóc finansowo, udostępnij ten post – każda forma wsparcia jest na wagę życia.
Wierzę, że wspólnymi siłami możemy dać jej szansę. Dziękuję z całego serca za każde wsparcie!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Nadia Kozłowska
Trzymam za Ciebie kciuki maleńka Iskierko! ❤️🩹
Marzena
🙏❣️