Dla Ukraińskich Rodzin KOZIENICE

Witam jak wiecie na Ukrainie już miesiąc trwa wojna . Ci co mogli to uciekli do innych krajów w tym do polskich miast . W moim mieście Kozienice jest pełno matek z dziećmi których ta zbiórka dotyczy . Mianowicie potrzeba im kocy , środki do życia codziennego tzn. Do higieny osobistej ,jedzenie picie . Wczoraj w jednym ze sklepów widziałem młodą matkę z trójką dzieci tak na oko matka miała z 30 lat a dzieci w wieku od 4 do 11 lat . Robiły zakupy jakiś chleb wędlinę ser. Nic w tym dziwnego gdyby nie dzieci które patrzyły na słodycze. Zapytali memę czy kupi im po czekoladzie , i tu się zaczęło. Mama powiedziała spoglądając na portfel że na razie nie stać jej , dzieci zrozumiały spuściły głowy w dół i smutnym krokiem odeszły od słodyczy. Najmłodszemu poleciały łzy z oczu , widząc to najstarsza dziewczynka około lat 11 , przytuliła go i powiedziała że jak tatuś wróci z wojny to im kupi tyle czekolad ile będą chcieli , tylko to musi się skończyć . Matka spojrzała na córkę i uroniła łzę. Nie wytrzymałem i ja rozumiejąc co oni mówią i o czym rozmawiają , wzruszyłem się i ja. Wziąłem z półki po trzy czekolady najtańsze bo i ja groszem nie szastam i poleciałem do kasy . Po zakupie poczekałem przed sklepem na rodzinę , gdzy już wyszli dałem im te czekolady. To jaką radość im zrobiłem było największym podziękowaniem za to . Ucieszyli się przytulili że łzami w oczach , płakaliśmy wszyscy , i oni i ja . Teraz robię zbiórkę jak wspomniałem dla takich Rodzin. Na jedzenie środki czystość i przysłowiową czekoladę dla maluchów . Za wszystkie zebrane pieniążki zrobię zakupy i przekażę rodziną w moim mieście. Zwracam się do was z prośbą o wpłatę choć by o jedną złotówkę . Dla nas 1 zł to tak mało a dla nich tak wiele razem pomóżmy ludziom w potrzebie ,pokarzmy ze nie jesteśmy obojętni na ich cierpienie . Pozdrawiam