Nazywam się Artur, mam 24 lata. Za młodu nabrałem chwilówek, pożyczek, kredytów. Wszystko szło zgodnie z planem i dawałem radę spłacać wszystko w terminie do czasu kiedy przyszła pandemia i zwolniono mnie z pracy. Od tamtego momentu długi rosną.. W międzyczasie poznałem miłość swojego życia, los chciał abyśmy musieli się wyprowadzić z naszych domów rodzinnych, chciałem pomoc swojej kobiecie. Na ten moment oboje pracujemy, ale w tych czasach ciężko jest żyć na swoim. Dług rośnie a nam ciagle brakuje pieniędzy. Bardzo proszę o pomoc, dziękuję każdemu za każda osobna złotówkę…
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!