Justyna Walczuk
Tak niewiele już brakuje! Do końca pozostało TYLKO albo... AŻ 300 000. Jak wiecie, mamy założone dwie zbiórki. Łączna kwota, jakiej potrzebujemy to 1 850 000. Razem z Fundacją Podlascy Aniołowie, Viking Story i Wielką Charytatywną Kooperacją uzbieraliśmy aż 1 549 955 zł.
Poniżej trochę cyferek. Stan na 17.06.2025.
Zbiórka pomagam.pl (675 302 zł)
Zbiórka siepomaga: (817 963 zł)
Kwota wpłacona na konto fundacji w ramach zbiórki publicznej w kościołach o numerze 2025/111/OR: (56 690 zl).
Napiszę to jeszcze raz, bo sama w to nie wierzę: zebraliśmy już 1 549 955 zł. To wszystko Wasza zasługa. Wasze udostępnienia, wpłaty, chęć pomocy sprawiają, że mamy siłę, by dalej walczyć o zdrowie naszej małej dziewczynki.
Przypominamy raz jeszcze, na co wydajemy uzbierane środki?
1. Koszty prowadzenia badań naukowych: dostęp do wysokospecjalistycznych laboratoriów, prace z komórkami macierzystymi, testy przesiewowe. Wspólnie z profesorami genetyki, doktorami biotechnologii i innymi naukowcami badać wpływ leków na mutację genu MAP2K2 (w skrócie MEK2), który wywołuje chorobę CFC typu 4.
2. Koszty wyjazdów i pobytów niezbędnych do prowadzenia badań i konsultacji profesorskich zarówno w Polsce, jak i na świecie (między innymi Warszawski Uniwersytet Medyczny, Oxford Children's Hospital, Texas Children's Hospital).
3. Koszty turnusów rehabilitacyjnych, leczenia i diagnostyki.
4. Wszystko to, co pozwoli Marysi jak najefektywniej walczyć ze skutkami choroby: sprzęty rehabilitacyjne, specjalistyczne zaopatrzenie.
A jak się czuje Marysia? Marysia ma teraz 15 miesięcy. Siedzi posadzona, ale nie potrafi usiąść samodzielnie, nie podniesie się sama z maty. Jej problemem jest wyjątkowo niskie napięcie mięśniowe. Ona bardzo chce chodzić, stać, przemieszczać się... Ale na razie nie utrzyma się sama na nogach nawet przez sekundę. Wynik rezonansu głowy wykazał zanik istoty białej. EEG wykazuje zmiany padaczkowe. Echo serca wskazuje na dwie wady serca. Badania okulistyczne wykazały dwie wady wzroku. Choroba postępuje. Ale Marysia nadal patrzy z ufnością oczami w kolorze błękitnego nieba. Nadal cudnie się uśmiecha. Chce się bawić, przytulać i śmiać najgłośniej. I czuje się bardzo kochana. Przez rodziców, rodzeństwo, ale też Was wszystkich. Dziękujemy z całego serca za Wasze wsparcie. Wasza po-MOC daje MOC!
Anonimowy Darczyńca
Pamiętam o Was w modlitwie +
Jarek
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Jeżeli szanowni Państwo chcieliby podziękować to proszę o podanie tylko podać ...Panu Tomaszowi K. z Górnego Śląska na stronie Maria i jej Armia. Nie jest to konieczność. Jeżeli wpisu nie będzie nic sie nie stanie. Jako osoba fizyczna ( nie podmiot prawny ) zastrzegam sobie ujawnianie osobom trzecim moich danych. Z wyrazami szacunku pozdrawiam Tomasz Krawczyk -Gliwice.
Anonimowy Darczyńca
Drodzy Państwo, życzę Wam dużo siły i szczęścia.
Anonimowy Darczyńca
Bądź silna.