Niech żyje WOLNA UKRAINA

NIE BĄDŹ OBOJĘTNY!

W obliczu obecnej tragedii - wojny na Ukrainie i wielu ludzkich dramatów związanych z tą sytuacją, zwracam się z prośbą o wpłaty na pomoc ludziom takim jak my: rodzinom, cywilom. Bezpośrednio oraz pośrednio kobietom i dzieciom oraz kilku mężczyznom i osobom starszym. Wszystkim, którzy najbardziej tego w tej chwili potrzebują. 

Kim jestem?

Mam na imię Maciej. Jestem Polakiem, mieszkańcem Łodzi, ojcem trójki (a już niebawem, bo w marcu,  powiem, że czwórki) dzieci, który nie chce siedzieć bezczynnie w tej sytuacji. Wychodzę z tą inicjatywą, gdyż sam niewiele mogę... 

Dlaczego chcę pomóc? 

Nasze narody, Polacy i Ukraińcy, od zawsze były blisko. Mój Ś.P. dziadek od strony mamy, Augustyn (urodzony w 1931 r., zm. w 2000 r.) pochodził z Malic, koło Hrubieszowa (województwo Lubelskie, nieopodal Ukraińskiej granicy). Dziadek często wspominał z dzieciństwa jak w pogodny dzień widać było od nich rzekę Bug, a za Bugiem piękne krajobrazy zielonej Ukrainy... Wspominał również piekło II Wojny Światowej, kiedy to wywieziony z rodziną wgłąb III Rzeszy, przymusowo pracował u bauera. Stryjeczny brat jego matki, a mojej prababci Jadwigi, również z tamtych stron, to wujek Kolbe (!) z Komarowa. Z TEJ rodziny pochodził znany chyba wszystkim Św. Maksymilian Maria Kolbe, po którym nota bene mój syn "odziedziczył" imię... Mój Ś.P. ojciec Grzegorz urodzony był w Lublinie. Ś.P. Babcia Zofia (ur. 1928 r.), matka ojca również bardzo dużo opowiadała mi o wojnie, jak pracowała na niemieckiej stołówce oraz jak podczas jednej ze srogich zim pomagała Żydom, transportowanym masowo saniami na stację kolejową, rzucając im z ukrycia w krzakach chleb... To tylko fragmenty bardzo poruszających historii, których znam wiele i to z pierwszej ręki. 

Tak, więc o wojnie i okrucieństwie z nią związanym, wiem bardzo dużo, z opowieści osób mi najbliższych, które to ukształtowały moją osobowość i wrażliwość na ludzką krzywdę. Stąd chęć pomocy w obecnej sytuacji. Mamy XXI wiek, wydawałoby się wiek pokoju, dobrobytu i technologicznego rozwoju dla dobra ludzkości. Jak widzimy, nie do końca, gdyż tragedia jest blisko nas, u naszych sąsiadów, tuż za miedzą... 

Dla kogo pomoc?

Mam wśród członków dalszej rodziny kilku Ukraińców z pochodzenia (małżeństwa mieszane Polsko - Ukraińskie), a także kilkunastu znajomych Ukraińców, tu tj. w Polsce centralnej. To obywatele Ukrainy, którzy żyją i pracują już dłuższy czas w Polsce, wśród nas, ale członkowie ich rodzin, bliżsi i dalsi, są TAM i znaleźli się aktualnie w piekle wojny... To ludzie tacy jak my: Słowianie, chrześcijanie, pracowici, sympatyczni, szczerzy, pomocni i bardzo gościnni. To w ich imieniu proszę o pomoc. Głównie chodzi tu o kobiety (nianie, kucharki i sprzątaczki), niektóre są razem ze swoimi dziećmi tu w Polsce, a niektóre dopiero chciałyby dzieci sprowadzić do siebie. Mężczyzn, którym pragnę pomóc jest jedynie trzech (dwóch budowlańców i jeden kierowca), gdyż większość wróciła TAM, do siebie, walczyć o swój kraj... Sam robię co mogę, ale jak wiadomo RAZEM MOŻEMY ZROBIĆ WIĘCEJ! Niestety wszystko, jak zwykle zresztą, rozchodzi się o finanse...

CAŁKOWITY (!) dochód z niniejszej zbiórki (jakoże portal POMAGAM.PL zrzekł się prowizji od zbiórek na rzecz pomocy Ukrainie), przekazany zostanie na pomoc moim znajomym obywatelom Ukrainy tu w Polsce oraz rodzinom ukraińsko-polskim również w Polsce, na pomoc dla członków ich rodzin tj. sprowadzenie ich tu, w bezpieczne miejsce, zapewnienie transportu (od granicy wgłąb kraju), zapewnienie im na miejscu docelowym dachu nad głową, podstawowych artykułów, odzieży, wyżywienia itp. Owszem, podobnych zbiórek jest w tej chwili wiele, są organizacje charytatywne itp., ale TA ZBIÓRKA będzie przeznaczona na pomoc KONKRETNYM rodzinom, które żyją wśród nas, ludziom takim jak my...

W tytule wpłaty wpisz swojego maila, a po zakończeniu zbiórki i realizacji jej celów otrzymasz udokumentowanie poczynionych działań, jako potwierdzenie faktycznej pomocy, poparte zdjęciami i osobistym podziękowaniem osób do których te środki trafią.

Osoby bezpośrednio "zainteresowane" środkami z niniejszej zbiórki są świadome tej inicjatywy i będą dozgonnie wdzięczne za nasze wsparcie. Każda wpłata się liczy.

Oni bardzo liczą na naszą pomoc... Pokażmy, że jesteśmy w stanie się zjednoczyć w tej wyjątkowo trudnej dla nich sytuacji, w słusznej sprawie.

Niech żyje WOLNA UKRAINA!