Dzień dobry nazywam się Kinga, przepraszam za brak nazwiska i zdjęcia ale potrzebuje jakiejkolwiek pomocy dla mojego brata a on nie chce aby ktoś wiedział. Pochodzimy z biednej rodziny, a brat został wyrzucony z domu rodzinnego przez ojczyma. Nie miał się gdzie podziać, ale cudem udało mu się znaleźć mieszkanie i pracę. Szczęście nie trwało długo. Ostatnio stracił wszystko... O 4 w nocy zadzwonił nieznany numer. Połączenie trwało 2 sekundy i tylko tyle wystarczyło aby stracił wszystkiego pieniądze. Kilka tysięcy poszło na konto oszustwa. Sprawa na policji ale i tak nie odzyska pieniędzy lub będzie się to ciągnęło latami, bo to nie pierwsze takie przestępstwo. Los chciał że w tym samym czasie właściciele mieszkania które wynajmował go wyrzucą. Nie ma gdzie się podziać. Chwilowo śpi u kolegów ale nie ma większego wparcia. Nasi rodzice nie chcą go przyjąć. Sama nie dam rady mu pomóc bo jestem dzieckiem ale mam nadzieję że ktoś ma serce dać cokolwiek. Ustawiłam najmniejszą kwotę bo nie liczę na jakiekolwiek większe sumy. Wiem że to nie tak poważne jak zbiórka na operację czy jakieś tragedie życiowe. Po prostu nie chce zawieść brata, ani go zostawić. Będę wdzięczna za udostępnienie i pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!