Rok temu zmierzyliśmy się z zapaleniem otrzewnej u świeżo adoptowanego Rysia – udało się mu pomóc dzięki pomocy wielu osób i programu CureFIP Donation. Dziś jest zdrowy i nie pamięta o chorobie. Miesiąc temu w domu awaryjnie pojawił się tygodniowy maluszek. Cała uwaga i wysiłki zostały skierowane na maluszka i senior-rezydent poczuł się odtrącony … Ten stres spowodował, że stał się markotny, przestał jeść. Kiedy pojawiły się problemy z chodzeniem już wiedzieliśmy co robić. Natychmiast USG i badanie krwi z elektroforezą potwierdziły nasze obawy. Znów trzeba było zacząć walkę z podstępnym zapaleniem otrzewnej. Jeszcze tego samego dnia chory dostał pierwszy zastrzyk z przechowanej od choroby Rysia fiolki leku.
Jesteśmy już po 3 tygodniach leczenia, widać postępy – Willuch czuje się dobrze, je, bawi się i nawet zaczął zaczepiać „intruza” (który już ma 6 tygodni).
Do końca leczenia potrzeba jednak zakupić jeszcze lek na ponad 60 dni (razem leczenie to 84 dni podawania leku), co jest ogromnym kosztem – zważywszy na to, że maluszek również generuje koszty …
Zbiórka ma celu dorzucenie się do zakupu leku ze strony www.curefip.com
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!