I cóż. Kolejna mocno schorowana bida trafiła do nas. Majdan, pies niewidomy (na pewno ma zaćmę), oblepiony błotem, śmierdzący, wychudzony i, jak zazwyczaj, przerażony, został znaleziony przez ludzi w okolicach stacji benzynowej Moya w Rutkach w okolicach Zambrowa.
Nie podchodził do jedzenia, które podtykali mu dobrzy, wrażliwi ludzi z tamtego terenu.Może nie widział i nie czuł :( Jak został pogłaskany, przewrócił się na bok z przerażenia. Dziś psiak trafił do nas. W zasadzie od razu wylądował w lecznicy w Warszawie, w której Majdanowi zostanie jutro pobrana krew, ponieważ dziś został nakarmiony przez wybawców.
Żal serce ściska patrząc na tego 9niemłodego, bezradnego, opuszczonego psa. Powinniśmy przyzwyczaić się do takiego widoku. Nie potrafimy.
Każde zwierzę to zawsze inna historia, inna tragedia. Majdan = Majdanowa historia :( Pomóżmy mu. Najpierw, finansując leczenie i diagnostykę tego wspaniałego psa. Potem, szukając mu najlepszego domu. Pomożecie? On liczy na nas!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Zbigniew Raczkowski
Na łakocie dla Majdana
Anonimowy Darczyńca
Marek B na SPA dla Majdana
Anonimowy Darczyńca
Ja też do pięknej fryzury dla Majdana
Anonimowy Darczyńca
Na ładną fryzurę w SPA
Anonimowy Darczyńca
Z fartem mordko !