Marta Gocół
Wizyta u Profesora Galanty
Maks ma 4 miesiace. Po tygodniu pobytu u nas zaczal sie dziwnie zachowywac: chodzil przy scianach,przewracal sie,wchodzil w miske z woda,taranowal przeszkody jak by nic nie widzial. Po podawaniu antybiotyków,sterydów poprawa byla krótka i znow nawrót choroby. Podejrzenie chore serce,watroba byc moze nawet wodoglowie. Po serii kosztownych badan diagnoza - zespolenie wrotno-oboczne. Czyli zle funkcjonujaca watroba (krew nie przeplywa tak jak powinna i zatruwa mu organizm). Maksio w tej chwili jest na zastrzykach z furosemidu, kroplówce i specialnej karmie. Czeka nas operacja ktora wynosi 1500 zl. Potem pobyt w szpitalu,za kazda dobe oraz leki trzeba zaplacic. Jezeli ktos mial by ochote nam pomóc i sie dorzucic bylibysmy wdzieczni. Szkoda tego malucha bo cierpi i my przy nim rowniez. Fajnie by bylo dac mu mozliwosc normalnego zycia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Mariusz Pietruch
Kochany szczeniak któremu trzeba pomóc. Jest przecudny 😋
Marta Gocół - Organizator zbiórki
Bardzo dziekujemy ☺
Edzia i Alicja
cudny piesek, mamy nadzieję że wyzdrowieje. :)
Marta Gocół - Organizator zbiórki
Bardzo dziekujemy ☺☺