21 latek remont mieszkania

Witam jestem Maksymilian mam 21 lat i pracuje jako kasjer sprzedawca w Biedronce… Zbiórka została utworzona aby oddzielić się od rodziny i stanąć na własne nogi !

W 2016 roku uczęszczałem do gimnazjum numer 2 w Inowrocławiu był to dla mnie ciężki okres młodzieżowy byłem w szkole popychadłem rówieśnicy mnie wyzywali, bili oraz często ośmieszali jestem nieśmiałym chłopakiem wiec zacząłem z tej szkoły uciekać aby przeżyć każdy kolejny dzień bez tego piekła o czym dowiedziała się Opieka społeczna zaczął się w rodzinie alkoholizm oraz problemy przychodziła pani asystent która straszyła mnie i moje rodzeństwo monotonnie ze zabiorą nas do domu dziecka to nie było na miejscu. I tak się toczyło dalej życie

Nadszedł rok 2017 

Ja i moje rodzeństwo zostaliśmy zabrani oraz rozdzieleni tak jak pani asystent z mops-u sobie wymyśliła. Ja oraz dwóch moich braci trafiliśmy do centrum opieki nad dzieckiem we Włocławku a dwójka pozostałych (najmłodszych) do rodziny zastępczej w Złotnikach kujawskich.

W domu dziecka poznałem 2 koleżanki które później się okazały nie mądrym dla mnie towarzystwem zacząłem z nimi w wieku 13 lat kraść, popalać papierosy, pić alkohol i uciekać z centrum.

Wszystkie notatki zostały wysyłane do sądu co miesiąc na temat moich ostatnich wyczynów tych dobrych oraz tych złych tzw. Opinie od opiekunów 

Sąd za wszystkie złe rzeczy które robiłem postanowił skazać mnie na MOW (Młodzieżowy ośrodek wychowawczy) w Strzelnie od tego czasu do ukończenia pełnoletności nie widziałem ani nie słyszałem mojego rodzeństwa zacząłem uciekać z tych ośrodków do domu było blisko wiec jakoś zawsze się udawało.

Po miesiącu bycia na ucieczce z ośrodka sąd przypisywał nam inny ośrodek tego typu trafiło na Renice… Tutaj dopiero zaczęło się piekło jako wychowanek (świeżak) musiałem tak jak było kiedyś w wiezieniu jesteś gorszy musisz robić to i to czyli Np prać kogoś majtki i skarpetki wychowawcy nie zwracali na to wogule uwagi bardziej się z tego śmieli nie jeden chłopak był tam katowany o jednym chłopaku Adrianie nawet jest artykuł co tam się działo możecie sobie poszukać! (MOW RENICE CHŁOPAK WYLĄDOWAŁ NA WÓZKU) wszystko przez wychowawcę który go wypchnął przez okno tak właśnie wyglądała moja droga życiowa do 18 lat gdy je skończyłem zacząłem starać się o mieszkanie własne socjalne z urzędu miasta z niskim czynszem ale do własnego remontu. No i się udało po kilku latach!

Wierze po prostu w to ze uda nam się uzbierać tą kwotę na zbiórce i uda mi się żyć normalnie bez żadnych problemów niestety pensja którą oferuje mi pracodawca nie wystarczy na remont

Pieniążki będą przeznaczone na materiały budowlane takie jak gładzie szpachlowe, narzędzia do pracy, farby, środki które zapewnią brak grzybu na ścianach, kabinę prysznicową, pralkę i inne rzeczy które są potrzebne do funkcjonowania…

Meble załatwię w inny sposób ludzie oddają za darmo bardzo ładne rzeczy wystarczy załatwić transport i tyle 

Dziękuje za przeczytanie i każdą wpłatę 

JESTEŚCIE CUDOWNI !!!