Jest pomoc

Moja Mama od 5 lat walczy z nowotworem złośliwym czwartego stopnia z przerzutami. Jest pod stałą kontrolą lekarzy. Niedawno stwierdzono u niej guzy na płucach. Miała operację 1go kwietnia, jednak lekarz nie może zrobić nic więcej w tym szpitalu i guzy zostały nadal. Jedynie za pieniądze jest metoda. Jest to Termoablacja guza płuc. ''Ten innowacyjny zabieg polega na wkłuciu igły przez skórę do guza, który znajduje się w płucu. Końcówka igły rozgrzewa się i niszczy guza za pomocą temperatury w wysokości około 60-80 stopni Celsjusza.

Zabieg nie jest jeszcze refundowany NFZ i jest wykonywany wyłącznie komercyjnie,,  Koszt zabiegu to 17000zł za jeden płat płuca.

Niestety boli mnie serce, że nie mam pieniędzy, by pomóc mojej Mamie. Nie mam również możliwości tych pieniędzy zdobyć. Pomyślałam więc o pomagam.pl. Mamie zostało mało czasu, lecz dzięki temu zabiegowi będzie dalej żyć i dłużej. Nie jestem osobą, która prosi o pomoc innych, lecz teraz muszę. Jestem samodzielna i staram się radzić w codziennym życiu jak każdy na tyle ile potrafię. Jest mi bardzo źle, że nie mam tych 34000 zł. Koszt za jeden płat płuca to 17000 zł, a mama ma w guzach dwa płuca. Jest ratunek i Bardzo proszę o wsparcie. Jest tak mało czasu.