Widzimy codziennie dużo zwierzęcych dramatów :( :( :( Ten pies (nadaliśmy mu imię Mander), bronił swojej koleżanki, atakowanej przez sforę miejscowych psów! Zaczęły się wakacje dla ludzi i, równocześnie, dramat dla zwierząt! Tydzień temu, około 90 km od Warszawy, wyrzucono z samochodu dwa psy - Mandera, psa bardzo w typie foksterriera i suczkę Maderę, piękną mix z elementami husky (sunia ma na jednym oku niebieską plamkę). W związku z tym, że sunia miała cieczkę, została otoczona kilkunastoma miejscowymi psami, była non-stop gwałcona, a Mander próbował jej bronić przed psimi agresorami! Mander został wielokrotnie pogryziony prez psy i, prawdopodobnie potrącił go też samochód! Ludzie wrażliwi na krzywdę zwierząt zawiadomili nas o dramacie psów. Pani zabrała Mandera z ulicy i pojechała (na nasz koszt) do miejscowego weterynarza. Psiak dostał kroplówkę, leki przeciwzapalne. Trzeba było zrobic mu usg i rtg, niestety w tym gabinecie nie było to możliwe. Pojechaliśmy po psy :( Mander nie wstawał, trzeba było go wnieść do samochodu. Madera weszła sama. Okazało się, że Mander jest bardzo odwodniony, potłuczony, pogryziony. Na całe szczęście kręgosłup ma cały. Jakby było mało problemów badanie wykazało, że pies ma dużego guza jąder. Będziemy go kastrować jak nabierze sił. Wyniki krwi pokazały, że ma silny stan zapalny organizmu :(Psiak potrzebuje czasu, jest obecnie leczony. Zawieźliśmy go do hotelu dla zwierząt, bo nie mamy grama miejsca dla nowych zwierząt!!! :( Madera pojechała do innego hotelu. Dziękujemy ludziom, którzy nie przeszli obojętnie obok dramatu zwierząt ALE BARDZO PROSIMY o pomoc finansową dla dzielnego Mandera i suczki Madery!!!
Czemu ten świat jest tak okrutny dla zwierząt??? :(
Mander walczy o życie, Madera czeka na dobry dom!
Pomóóóóóóóóóżcie!!! :( :( :(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kinga
Nie mogę dać dużo ale liczę na to ze nawet ta niewielka kwota pomoże. Trzymam kciuki za małego bohatera!
Ewa
Pomagajmy naszym czworonożnym, wszak to człowiek decyduje o ich losie.
PolciaBlue
3 mam kciuki za ciebie psiaczku
Mag
Grosik do grosza i piesio wyzdrowieje! Wysyłać!!!
Kalina
Trzymam kciuki, wspaniale że walczycie!