Rzadko proszę o pomoc. Raczej jestem osobą samodzielną. W nocy z 13/14 października mój kot został zaatakowany przez człowieka który nie wie co to ból.
Gienia 3 letnia kotka która kocha swoje życie i swoje stado(3 psy, które kochają ją)
15 października wyladowalismy w szpitalu dla zwierząt gdzie L. Weterynarii stwierdził 2 złamania w żuchwie problemy z oddychaniem oraz stan zapalny wywołany złamaniem..
Kotka trzyma się dzielnie. 15.10 dostała leki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz antybiotyk. I została odesłana do domu.
Zalecenia:
operacja żuchwy
-przemywac wodą/solą fizjologiczna pyszczek
-tomograf głowy
-Prześwietlenie pyszczka
-karmienie przez sonde
-zostawienie kota w szpitalu
Edit:20.10
Gienia po operacji, lekarze są dobrej myśli, obecnie jest sondowana, dostała nawet miano miziaka
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!