Pomoc dla Marcepana

Zbiórkę tę kieruję do znajomych, przyjaciół Marcepana Dzierzgowskiego.

Cześć, tu Agnieszka  "Aga" Orłowska. Zachęcam Was do wzięcia udziału w zbiórce. Po co ta zbiórka? Oto na początku kwietnia Marcepan miał nieprzyjemną przygodę, poślizgnął się na zamarzniętym śniegu, przewrócił i złamał sobie lewą rękę (złamanie wieloodłamowe trzonu kości ramieniowej lewej), co dla grajka nie tylko ulicznego jest wyrokiem. Przynajmniej do połowy maja Marcepan grać nie może, więc traci źródło zarobkowania. Wspólnie możemy mu pomóc przetrwać najtrudniejszy okres: leczenia i rehabilitacji. Stąd pomysł zbiórki.

Wiem, że Marcepan ma wielu znajomych, więc wystarczyłyby minimalne wpłaty, aby zebrać dużą sumę. Razem możemy wiele.

Dlaczego zdecydowałam się założyć zbiórkę? Marcepana znam od 1988 r. Poznaliśmy się w Kazimierzu Dolnym. Przez te 33 lata nie udało mu się zaleźć mi za skórę, więc uznałam, że przynajmniej tak mu pomogę w nieszczęściu.  Zadzwoniłam, porozmawiałam, namówiłam, zgodził się i powiedział, że każda osoba, która wpłaci 50 zł lub więcej dostanie od niego płytę. Bardzo proszę osoby, które wpłacą taką kwotę o kontakt ze mną na mail: [email protected], przysłanie danych, przekażę je Marcepanowi i będziemy organizować wysyłanie płyt.
 
Pieniądze zebrane na zbiórce zostaną przekazane prosto na konto Marcepana, ja tylko nadzoruję zbiórkę internetowo. 

W imieniu Marcepana (i swoim) dziękuję!
Aga Orłowska