Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.
Marysia to około 4 letnia sunia w typie amstaffa. Została znaleziona zimą na jednej z wsi przez naszą wolontariuszkę. Od tej pory trwa WALKA o ŻYCIE MARYSI ❗
Trafiła do nas w stanie SKRAJNEGO WYCZERPANIA, z ATOMIĄ ŻOŁĄDKA, SILNYM ZAPALENIEM JELIT, GRZYBICĄ i MARTWICĄ OGONA. Dodatkowo stwierdzono UROJONĄ CIĄŻĘ i liczne RANY na ciele.
Poradziliśmy sobie z żołądkiem i jelitami. Zoperowalismy ogon, pokonaliśmy grzyba... miało być już z górki. Niestety Marysia ma totalnego pecha. Ma alergie pokarmową i kontaktową, jest na karmię hipoalergicznej i na stałe przyjmuje apoquel .
Wczoraj po badaniu tomograficznym okazało się, że Marysia ma zerwane więzadło krzyżowe wymagające operacji, przepuklinę międzykręgową odcinka lędźwiowego co powoduje "odcięcie prądu" w tylnych łapach, to też wymaga operacji .
Koszty leczenia, operacji i rehabilitacji to około 20 tysięcy zł , dla naszego maleńkiego, kilkuosobowego stowarzyszenia to kwota nie osiągalna .
Marysia poza totalnym wyniszczeniem jest psem idealnym. Nie ma wad , tak bardzo zasługuje na szczęśliwe życie .
Więcej o Marysi możecie poczytać na @DialogoweTymczasy
Prosimy Was więc o #pomoc❗ Każda złotówka jest na wagę zdrowia Marysi ❗
Kolejne wizyty u specjalistów za nami, kolejne przed nami. Nadal mamy długi i nieopłacone faktury za operację zerwanego więzadła. Błagam, nie zapominajcie o Marysi ❤️‼️
Błagamy o nawet najdrobniejsze wpłaty ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
