Zbieramy na aparaty słuchowe

Proszę o pomoc dla mojego ukochanego Mariusza jest to wspanialy człowiek o dobrym sercu przeszedl piekło przez zycie ale widocznie tak jest jak sie jest uczuciowym szczerym czlowiekiem trudne dziecinstwo a potem różne koleje losu raczej niemile rok temu przeszedl ostry zawal serca to cud ze zyje naprawdę cud oprocz tego ma problem ze sluchem stan pogarsza sie wychodzi zaniedbanie przez rodzicow bo choroba dawala sygnal juz w dziecinstwie no coz rodzice mieli inny problem alkoholowy to co tam dziecko i tak oto w wieku 43 lat prawie nieslyszy powazny ubytek na obu uszach jedyne co mozna to pomocne sa aparaty na obie strony naprawde jak zobaczylam promienny usmiech jak mial probe to nie jest do opisania ile temu czlowiekowi potrzeba do szczęścia dlatego postanowiłam ze musze zdobyc w jakis spsob te aparaty oboje jestesmy bezrobotni on ze wzgledu na chorobę ja sprawuje opieke nad starsza schorowana 90 letnia matka mamy trudna sytuacje koszt aparatiw to ok 9000 zl czesc bedzie refundowana no ale pozostała kwota jest do zaplaty dlatego proszę o pomoc kocham go bardzo i chcialabym zeby mogl normalnie slyszec byc moze to mialo lepszy wplyw na rehabilitacje po zawale jaki przeszedl bede wdzieczna za kazda złotówkę bardzo prosze o pomoc