Małe kotki umierają w krzakach

‼️  DWA MAŁE KOTKI W CIĘŻKIM STANIE, KTÓRYM PRZYSZŁO UMIERAĆ W KRZAKAC - POMÓŻ RATOWAĆ

Cierpiące, z oczami i nosami zatkanymi gęstą ropą. Że aż nie można oddychać. Umierające w lasach i na polach. To tylko dwa z kilku małych kotków, które trafiły do nas ostatnio w koszmarnym stanie. Z gatunku tych niepotrzebnie urodzonych, nikomu niepotrzebnych 😭😭😭

Pierwszy niestety już wiemy, że ma białaczkę i poważną infekcję układu oddechowego. Z jego nosa leje się gęsta ropa. Tak gęsta, że nie sposób ją odsysać na bieżąco. Jest chudy, słaby, jakby pogodzony ze swoim okrutnym losem 😭😭😭

Drugi kotek trafił do nas z ciężkim zapaleniem płuc, jedno z jego oczek to po prostu wyschnięta zaropiała i zniszczona chorobą gałka oczna, która wisi na kawałku strupa Jest tak słaby, że nie potrafi ustać na nóżkach. A dusi się tak, że od 2 godzin jest na tlenie. Został znaleziony w lesie w Sławie - obok 2 martwego kociaka. 😭😭😭

❌ Więc nie mówcie nam, że sterylizacja jest niepotrzebna, albo, że każda kotka musi przynajmniej raz mieć młode. Bo potem tak właśnie kończą te młode - umierają w krzakach w cierpieniu.

‼️  Diagnostykę i leczenie kotków możecie wesprzeć na tej zbiórce. Badania krwi, tlen, leki, lekarze, testy - to serio mnóstwo kasy. Żeby ocalić życie.