Zagrażają nam kleszcze...

Prosimy o pomoc w zebraniu środków potrzebnych na zabezpieczanie naszych psów przed kleszczami.

O pomoc prosi pierwsza dziesiątka naszych psiaków – Maszka, Viki, Pepka, Dionizy, druga Maszka. Roksi, Kobang. Lenka, Goran, Frodo.

Temperatury jak na środek zimy są wysokie. 16 stopni w lutym rzadko się zdarza. To raj dla owadów, szczególnie dla kleszczy, które są bardzo niebezpieczne dla psów i kotów.. Niestety kropelki przestają wystarczać i potrzebujemy zakupić obróżki przeciwkleszczowe. Nasi podopieczni to zwierzęta skrzywdzone przez los, schorowane, sponiewierane, źle traktowane. To się odbiło na ich odporności i zdrowiu. Choroby odkleszczowe są ogromnie niebezpieczne, dlatego tak ważna jest profilaktyka antykleszczowa. Musimy zapobiegać jak się da. Nasze psiaki lubią spacery, zarówno te starsze, jak i wózeczkowe. Dla wielu z nich, przycupnięcie w trawce i obserwowanie świata jest ogromnie przyjemne, tarzanie też nie jest im obce. Potrzebujemy dla nich porządnych zabezpieczeń.  Z całego serca prosimy o grosik na obroże dla wymienionych psów. Chcemy, aby mogły korzystać ze spacerów, aby mogły spędzać czas, tak jak lubią.