Proszę o pomoc Jurand

Dzień dobry. Mam na imie Jurand . Przychodzi mi to bardzo ciężko, ale zwracam się do Państwa o pomoc. Za każdą okazaną pomoc, nawet najmniejszą, będę dozgonnie wdzięczny. I w przyszłosci, gdy stanę na nogi, będę chciał się odwdzięczyć Państwu. Ponieważ dobro zawsze wraca i trzeba sprawiać aby tak było. Przez ostatnie 2lata spadła na mnie lawina ciosów- cięzka choroba ojca(rak), niesłuszne wyrzucenie z pracy (2 razy, trafiłem na złych ludzi znających sie ze sobą)w trudnym okresie koronawirusa, cięzkie pobicie na osiedlu przez nieznanego bandytę, bardzo cięzki wypadek samochodowy, spowodowany przez nadmierną prędkość 2giego z kierujących , w którym ledwo uszedłem z życiem, przebyty koronawirus w szpitalu. To wszystko spowodowało iż chwilowo jest mi bardzo trudno pozbierać się psychicznie. Obiecuję odwdzięczyć się Państwu w przyszłości. Proszę o pomoc, jest mi ona bardzo bardzo potrzebna. Za każdą okazaną będę niezmiernie wdzięczny.Jurand Kuźmiński,