Nowe podopieczne - sunia i jej szczeniak suczka.
Wydawać by się mogło, że to bezdomne psiaki. Chodziły po wsi w deszczu, głodne, spały pod domkiem letniskowym, tam gdzie były dokarmiane .... Jednak nie, okazało się jednak, że mają właściciela… niestety bez opieki i zainteresowania z jego strony.
Na początku mężczyzna chciał oddać tylko mamę, a szczeniaka zatrzymać. Na szczęście po rozmowach zgodził się przekazać obie i podpisał zrzeczenie. Dzięki temu sunia i jej córeczka są już bezpieczne i więcej nie zaznają tułaczki, głodu i nędzy. I przede wszystkim sunia nie będzie już rodzić.
Przed nimi teraz pełna profilaktyka: odrobaczenie, szczepienia, chipy, a dla mamy także kastracja, aby nigdy więcej nie musiała rodzić.
Bardzo proszę o wsparcie na pokrycie kosztów profilaktyki, szczepień i zabiegu kastracji. Każda złotówka ma ogromne znaczenie i pomoże odmienić ich życie na lepsze.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Barbara
Powodzenia ❤️🩹