A miało być inaczej... Pierwsza wyjątkowa i ważna chwila w moim życiu to poznanie mojego Męża 🤗 Drugą zostały narodziny pierwszego zdrowego Synka 😊 i trzecią miało być narodziny drugiego Syna i wiecie Co? 36 TYDZIEŃ ciazy i potocznie mówiąc Covid. Jednak. Ludzie chorują. MŁODZI. Silni. DZIDZIUŚ zdrowy sam w Szpitalu Zdroje. A ja tu na Pomorzanach. Na Oiomie. POD TLENEM. Pod kroplówkami. BO PŁUCA potrzebują czasu teraz. Najbardziej brakuje nowej pościeli. Środki ochrony i higieny są ale potrzeby jeszcze większe. I wiecie czego najbardziej? ŚWIADOMOŚCI.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!