Witajcie wszyscy, walcze o dobry byt swojej mlodszej siostry juz od wielu lat. Jestem dla niej jak matka dlatego tez meczy mnie to ze sama nie jestem w stanie jej zapewnic sama dobrej przyszlosci. Gdy bylysmy male wiecznie byly klotnie i awanturty pijackie wywolywane przez Ś. P. dziadka, gdzie ojca zwolnili z Zakładów Chemicznych i on przychodził po alkoholu do domu. Matka wychowujaca dwojke dziewczynek na codzien uparajaca sie sama z problemem alkoholu sama zaczela pic gdy ja poszlam do gimnazjum a siostra byla jeszcze w podstawowce to ja musialam zastapic jej matke i ojca. Dzis pracuje na umowie o prace w firmie z garniturami a sama ciagne ledwo co bo zarabiam najnizsza krajowa. Siostra jest w 6 mcu ciazy. Wiekszosc z Was pewnie sobie nie wyobraża jakie to piekne uczucie uslyszec ze jej coreczka dostanie moje imie zeby stala sie tak samo silna i twarda kobieta. Chce uzbierac na wyprawke dla tego malenstwa, zeby na samym starcie nie miala z tym problemow bo samej jej brakuje pieniedzy. Jesli nie masz pieniedzy a z checia chcialabys/chcialbys pomoc przyjme wszelkie zabawki ubranka art. kosmetyczne dla dzieciatka. Chciałabym zeby ona choc od porodu miala dobre godne zycie. Dziękuję wszystkim za przeczytanie choćby moich slow. Pozdrawiam A.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!