Fundacja Jamniki Niczyje
Serdecznie dziękujemy za pomoc dla krótkołapków i innych zwierzaków w Jamnikowie - pamiętajcie - od pomagania nie ma odwrotu !
Drodzy, nie będzie dramatów, krwi i drastycznych zdjęć.... Dopadła nas proza pomagania i wielki problem jak działać dalej i jak pomagać? I czy to w ogóle jest jeszcze możliwe. Nie jesteśmy fundacją "interwencyjną" ale za to zwierzaki z interwencji przekazywane do nas żyją pod naszą opieką latami, bo są " nieadopcyjne, chore psychicznie i fizycznie. Nie ma "fajerwerków", dramaturgii ale jest rzeczywistość, która trwa, trwa latami...
Działamy jako fundacja od 11 lat, przez pierwsze lata zbieraliśmy pieniądze, by zakupić jakiś kawałek czegoś i stworzyć dom dla niczyich. To się udało. Ogromnym nakładem własnym i kredytem powstało wymarzone miejsce i my - dwie dziewczyny zajmujące się osobiście zwierzakami. Mieszkają tu psiaki, koty, konie, czasami inne zwierzaki. Bezpieczne, spokojne w przeciwieństwie do nas... Dla nas ten świat się sypie i nie wiemy do kiedy damy radę! Potwornym wyzwaniem, odpowiedzialnością a teraz lękiem jest wzięcie na siebie kilkudziesięciu zwierząt, które na nas liczą... Co będzie? Co zrobimy? Co się z nimi stanie?
Od czasu kryzysu i galopującej inflacji nasze wpłaty zmniejszają się w sposób zastraszający koszty stale rosną. Nie jesteśmy w stanie już zabezpieczyć bytu naszym podopiecznym. Miesięczny koszt utrzymania azylu to minimum 20 tysięcy, to podstawa, którą musimy mieć, o ile nie wypadnie "coś". Zbieramy na zabezpieczenie 5 miesięcy. Prosimy Was, pomóżcie!
Balbinka, która nigdy nie miała kontaktu z człowiekiem, nie toleruje dotyku, raczej nie znajdzie domu. Ona trafiła do nas ze schroniska, gdie przeżyła 8 lat.
Zajmujemy się kotami, które zamieszkały u nas, ale też kotami, które są wolnożyjące, przychodzą zjeść, ogrzać się.
Bez Waszej pomocy nie damy rady bowiem utrzymujemy zwierzaki wyłącznie z Waszych darowizn, nie mamy żadnego wsparcia w postaci dotacji. Prosimy o najmniejsze nawet wpłaty...
Konik, który był maskotką dla człowieka, otarł się o śmierć
Serdecznie dziękujemy za pomoc dla krótkołapków i innych zwierzaków w Jamnikowie - pamiętajcie - od pomagania nie ma odwrotu !
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!