Pomoc medyczna dla medyka

Witam. Maciej z tej strony.

Czytania dość dużo le myślę, ze damy radę

 Już 41 lat, kierowca-  ratownik medyczny, organizator wielu imprez  w tym także finałów WOŚP w Poznaniu, ojciec cudownych dzieci. Zasłużony Honorowy Krwiodawca,- oddane ponad 50 litrów krwi, w dzień operacji tętniaka przyznano  mi odznakę Zasłużony dla Zdrowia Narodu.

W grudniu 2018 wykryto w porę tętniak tętnicy przedniej łączącej ACoA.  zoperowany w styczniu 2019 roku-embolizacja. i od tego się zaczęło-otwarła  się puszka Pandory. 

Wykryto masywna rozedme, astma-zwiększanie dawki sterydów- A co za tym idzie puchniecie, zbieranie wody w organizmie. Rozstępy jakbym urodził 10 raczki . Typowy byczy kark postertdowy, zespól Kuschinga. Ze względu na zwiększanie dawek sterydow do maksymalnej pojawiły się inne nieoczekiwane rzeczy typu bóle stawów niepozwalajace niekiedy normalnie wstać, budzące w nocy. Pojawila się  cukrzyca- wszystko po sterydach- ale bez nich poprostu bym się udusił. Na jedno pomagają na inne kolosalne szkodzą.  Tak to jest z lekami. Czekam obecnie na kontrolę w postaci operacji-angio sprawdzenia tętniaka. Niestety że względu na mój obecny stan - rozedma  jest.ona niemożliwa. Do tego rozedma zajęła 2 górne płaty płuc-które praktycznie nie nadają się do niczego- nie spełniają swoich funkcji. Co za tym idzie każdy najmniejszy wysiłek to dla mnie meczarnia-zwiekszenie ciśnienia,  tętna uczucie duszenia się. W takiej sytuacji najczęściej wycina się dwa zajete platy płuc- niestety w mojej sytuacji że względu na inne obciążenia jest to niemożliwe.  Do tego nadciśnienie, zaburzenia rytmu serca, cukrzyca.

 Codziennie biorę w garść leków na śniadanie,  obiad i kolację.  Koszt lekow miesiecznie to ok 700 zł.

Obecnie od pulmunologa dostałem zalecenie na 15 h dziennie koncentratora tlenu, nawet podczas snu. Unikanie wysiłku.

Edit. Koncentrator w ciągu dnia a w nocy pompa CPAP - bezdech senny. 

Uzywanie koncentratora nie da wyleczenia ale może pomóc w lżejszy odczuwaniu objawów. Jedynym sensownym wyjściem jest tzw PneumRX. Polega na wprowadzeniu do płuc cienkich rurek o termicznej pamięci kształtu, które nie pozwalają płucom zapadać się podczas wdechy i wydechu.  Jest jedyne mało  inwazyjne wyjście w mojej sytuacji.

Niestety są dwa ale:

1- nie wykonuje się tego w Polsce 

2- koszt takiej operacji za granicą to koszt około 180.000-205.000 zł. 

Stąd ta zbiórka i prośba w pomocy w zbieraniu tej  kwoty na leczenie. Wierzę że się to uda.

Żeby nie chłonie siedzę w domu z założonymi rękoma  tylko pracuje jak normalny człowiek. Moze nie typowo fizycznie bo niedalbym rady ale sie staram.

Niestety coraz częściej ląduje  w szpitalu z powodu duszności  i obrzęków.  

W ostatnim czasie nerki odmówił posłuszeństwa  wylądowałem się oddziale Nefrologii. Na szczęście udało się bez dializ. 

Ponadto pojawił się drugi tętniak w głowie. Na razie że względu na obecny stan w szpitalach nie ma możliwości zrobienia  kolejnej embolizacji. Pozostaje czekać  aż się to wszystko związane  Covidem uspokoi. 

Mam nadzieję że szybko. 

Teraz jakikolwiek wysiłek fizyczny odpada że względu na prawdopodobieństwo  pęknięcia drugiego tetniaka. 

Ledwie co zrobiło się troszke cieplej jest coraz gorzej.  Koncentrator większe dawki leków- w zime byli powiedzmy w miarę że względu na wilgotność i temperaturę. 

Być może złudne wrażenie ale w zimnie się tak nie duszę. Niestety  zimno nie jest lekarstwem, choć przynosi chwilową ulgę.