Zbieramy dla Szymka

Cześć jedna zbiórka już za nami ukończona sukcesem w ciągu 12 godzin, jesteśmy na prawdę pod wrażeniem i bardzo wam dziękujemy. 

Ta zbiórka jest znowu na  wypiske  oraz na opłatę za wyjazd do zakładu karnego na widzenie.

Opisze troszkę wam nasza sytuacje.

Szymona wywieźli bardzo daleko bo ponad 300 km, jak dla mnie i dla jego siostry jest nierealny dojazd tam ze względu na brak prawa jazdy, jego mama jest zapracowana kobieta z małymi dziećmi nie jest w stanie do niego jeździć co weekend. Szymon ze swoimi bliskimi widzi się bardzo rzadko. Jest to niestety bardzo duży wydatek. Kwota która jest tutaj podana nie jest niestety całością kwoty która my wydamy ale jakaś częścią, oczywiście każda złotówka będzie udokumentowana, nie wydamy tego tak jak większość osób myśli na głupoty, bo dla nas najważniejsze jest teraz dostatek Szymona. Nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego wiec prosimy was o pomoc. Mam nadzieje ze i tym razem nam się uda. 500 zł pójdzie na wypiske, reszta na dojazd i widzenia. Wierze w was i dziękuje każdemu za każda złotówkę.