Dla Cimusia na leczenie

Nazywam się Arciom, a zbieram pieniądze dla mojego ukochanego psa — Cimusia.

Teraz Cimkuś ma już 15 lat. Jesteśmy razem od dnia, gdy go uratowałem — jako maleńkiego, dwumiesięcznego szczeniaka wziąłem go do siebie (na zdjęciu powyżej Cimkuś pierwszego dnia w moim domu), po tym jak pewna kobieta, która nie mogła go sprzedać, postanowiła pozbyć się go w okrutny sposób, zamykając w foliowej torbie. Od tego momentu jesteśmy nierozłączni.

Razem przeprowadziliśmy się z Białorusi do Polski, gdzie mieszkamy już ponad 4 lata. Cimkuś to starszy, bardzo kochany pies, który wymaga szczególnej opieki. Staram się zapewnić mu wszystko, co najlepsze: kupuję mu specjalistyczną karmę, która kosztuje około 450 zł miesięcznie, podaję mu leki za około 100 zł miesięcznie oraz regularnie zabieram go do weterynarza, co wiąże się z kosztami rzędu 500 zł co 2-3 miesiące.

👉 Niestety, nie jestem w stanie samodzielnie sfinansować mu czyszczenia zębów. A to bardzo pilne, bo z wiekiem jego stan zdrowia się pogarsza, a zabieg musi być wykonany pod narkozą, co przy chorym sercu i nerkach jest ryzykowne i nie można z tym dłużej zwlekać.

U Cimusia zostało już usuniętych 17 zębów i niestety wszystko wskazuje na to, że podczas nadchodzącej wizyty również będą musieli usunąć kolejne.

Każda, nawet najmniejsza wpłata będzie dla nas ogromną pomocą. Bardzo kocham swojego psa i marzę tylko o tym, by przeżył swoją starość w spokoju, bez bólu i cierpienia.

Dzięki Twojej pomocy możemy mu to wspólnie podarować!

Chcę, aby wszystko było w pełni przejrzyste, dlatego po zakończeniu zbiórki rozliczę się co do każdego wydanego złotego i dołączę wszystkie rachunki.

Czyszczenie zębów planuję wykonać w sprawdzonej klinice weterynaryjnej Qwet w Warszawie — tutaj można znaleźć kontakt: https://qwet.pl/kontakt

Dziękuję z całego serca za każdą pomoc!