SM - Komórki macierzyste

Witam.

Mam na imię Robert. Mam 47 lat i od 12 lat choruję na Stwardnienie Rozsiane.  Niestety mam najgorszą postać SM - postępującą, na którą nie ma skutecznych leków. Przez kilka lat byłem leczony interferonem, ale nie przynosił on żadnych efektów. W zeszłym roku została wszczepiona mi pompa baklofenowa, która miała zdziałać "cuda". Jednak efekty są odwrotne od oczekiwanych. Choroba bardzo postępuje....we wszystkich czynnościach ( mycie, golenie, jedzenie, ubieranie... itp) musi pomagać mi żona, ponieważ sam nie jestem w stanie nic zrobić. Praktycznie nie wstaję z wózka inwalidzkiego...

Pojawiła się szansa na "normalność" -  przeszczep komórek macierzystych.  Niestety w obecnej sytuacji są one poza naszym zasięgiem finansowym. Koszt jednej dawki to 18 tysięcy zł, a według lekarzy powinienem przyjąć 5 dawek.  Dlatego bardzo proszę o wsparcie, abym mógł jeszcze pobawić się z córkami... abym mógł jeszcze cieszyć się życiem...

Dziękuję bardzo.