Jestem mamą, babcią, żoną. Jestesmy z mężem na rentach chorobowych. 5 lat temu zdobyłam upragnione prawo jazdy i udało nam się nabiezbierać 5000 tyś zł na 15 - letni samochód z którego byłam bardzo zodowolona, dbałam o niego wszystkie naprawy NA Czas! W zeszłym miesiącu jadąc z wnuczką wpadłam w poślizg (niby jestem ostrożnym kierowcą). Samochodem zarzuciło i dwukrotnie przekoziołkowal w rowie. Nam nic się nie stało, ale samochód poszedł do kasacji popekały ramy. Nie mamy teraz czym się poruszać, mieszkamy 5 km.od miasta, dojazd dzieci do szkoły czy zakupy to spore wyzwanie bo nawet autobus nie dojeżdża do nas.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!