Wojciech Dziubak
W poniedziałek wczesnym rankiem wyruszamy do Warszawy. O 11 musimy się wstawić na izbie przyjęć. Trzymajcie kciuki, bedziemy informować na bierząco o postępowaniach.
01.01.2023
Nowy Rok rozpoczęliśmy z osłabieniem organizmu i podwyższoną temperatura u Gabrysi. Wieczorem zauważyliśmy, że lewa rączka zaczyna słabnąć. Córka miała problem w najprostszych czynnościach. Z minuty na minutę stan się pogarszał. Wezwaliśmy pogotowie, po zbadaniu lekarz zdecydował, że konieczne jest zabranie córki do szpitala w celu szerszej diagnostyki. Przy przyjęciu w szpitalu lewa noga również zaczęła słabnąć. Podczas wkłucia córka dostała drgawek i straciła przytomność.
Na porannym obchodzie lekarze przekazali nam wiadomość, że stan dziecka jest ciężki, niedowład lewostronny, diagnoza zapalenie mózgu spowodowane przez wirus grypy. Jest to rzadkie, ale poważne powikłanie grypy, obarczone wysokim stopniem śmiertelności i powstaniem ubytków neurologicznych.
W jednej chwili czas dla nas się zatrzymał, gdzie dzień był kiedyś wypełniony śmiechem, zmienił się w strach o życie naszego dziecka.
Wdrożone leczenie zaczęło wnosić zamierzone działanie. Z dnia na dzień niedowład zaczął ustępować. Po 3 tygodniach pobytu w szpitalu z pomocą rehabilitacji córka wróciła do sprawności, a my byliśmy przekonani, że będzie już tylko lepiej.
23.03.2023
Nasz koszmar powrócił.
Gabrysia zmagała się z przeziębieniem. Po drzemce w ciągu dnia u córki wystąpiły objawy zaburzenia mowy oraz opadnięcie kącika ust. Po przyjęciu w szpitalu nastąpił niedowład lewostronny oraz zanik mowy.
Podejrzenie: udar.
Zostaliśmy przetransportowani do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie. W nocy wykonano TK z kontrastem oraz Andio TK, pobrano również płyn rdzeniowo mózgowy.
Następnego dnia otrzymaliśmy informację, że stan dziecka jest krytyczny, a zmiany w mózgu obszerne.
Wznowiony strach o Gabrysię.
Zastosowane leczenie inicjowało polepszenie ogólnemu stanu, lecz nie tak dobrze jak w styczniu. Mowa była bardziej niewyraźna, a lewe kończyny słabe. Rozpoczęła się rehabilitacja oraz zajęcia z neurologopeda.
Przy wypisie padła diagnoza podejrzenie: Trombofilia określana także jako nadkrzepliwość. To zaburzenie, które polega na nadmiernej tendencji krwi do krzepnięcia.
W tym kierunku rozpoczęliśmy również rozszerzenie diagnostyki u hematologa.
25.05.2023
Ta data zostanie w naszej pamięci na zawsze.
Stawiliśmy się do Olsztyna na kontrolne badania. Po otrzymaniu wyników z krwi, MR głowy została przekazana wiadomość o podejrzeniu choroby Moyamoya.
To rzadka i postępująca choroba naczyń mózgowych, w której dochodzi do zamknięcia światła naczyń tworzących koło Willisa i naczyń które je odżywiają.
W celu potwierdzenia diagnozy, wyniki zostały przesłane do Kliniki Neurochirurgii w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
18.06.2023
Tego dnia diagnoza została potwierdzona.
Obraz kliniczny i radiologiczny (MRI mózgowia i angio-MRI + TWIST/MRI) wskazują na zespół Moya-Moya like.
Choroba dziecka, która niesie za sobą cierpienie.
Dlaczego nas to spotkało? - to pytanie będziemy zadawać do końca naszych dni.
Nasza córka kwalifikuje się do zabiegu rewaskularyzacji obustronnej półkuli mózgu.
Gabrysia dotychczas była energiczna, radosna, wzorowo się uczyła. Choroba z każdym atakiem odbiera jej cząstkę normalnego życia i poróżnią z siostrą bliźniaczką. Dziś walczy o zachowanie sprawności umysłowej i fizycznej.
Proszę pomóż nam w walce o nasze dziecko. W sierpniu operacja, a po niej rehabilitacja która, aby była skuteczna musi oddziaływać na wiele obszarów i zostać podjęta natychmiast.
W poniedziałek wczesnym rankiem wyruszamy do Warszawy. O 11 musimy się wstawić na izbie przyjęć. Trzymajcie kciuki, bedziemy informować na bierząco o postępowaniach.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Krzysiek Khorner
Zdrófffka życzę. :)
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia!!
Judyta Daraszewicz
Powodzenia 🩷🩷
MCgn
trzymam kciuki
Marzena
Powodzenia Gabrysiu.