Kopniak i nic więcej

O czym myślisz , gdy słyszysz o malutkim kociaku? Rozkoszna , rozmruczana kuleczka na miękkim posłaniu..wtulona ufnie w swojego człowieka? Ciepło, bezpieczeństwo, piękno i troska? Sielanka kociego istnienia, beztroskie igraszki i pełny grubiutki brzuszek... To widzisz, prawda?

Musimy trochę zburzyć ten obraz. Poznaj Iskierkę

Urodzona gdzieś blisko człowieka, bo go zna i nadal kocha..umie mruczeć i wciąż jeszcze myśli, że człowiek jest ok :( Nadal ufa.. Malutka Iskiereczka.

 Ale na nią nie czekało miejsce w domu. Nie było pełnej miseczki i ciepłego legowiska, zabrakło kochającej ręki. Cieżko wyobrazić sobie co przeszło to malutkie ciałko. Ogrom nieszczęść mieszczący się we wnetrzach ludzkich dłoni <3

Nie wiemy jak długo błąkała się po zimnie. Głodna , zakatarzona i nie bardzo rozumiejąca czemu żadna dłoń się nie lituje. Wielcy ludzie w wielkim świecie mają swoje wielkie sprawy - nie należysz do nich mały kocie.  Ktoś pokazał bardzo dosadnie, że takie małe coś nie powinno istnieć i próbował porządnym kopniakiem zniechęcić kota do szukania pomocy. Może śpieszył się by uczcić pamięć bliskich stawiając znicze na pomnikach..A może chory i mały kot przytulił się do jego czystego buta. Tak bardzo chcielibyśmy wierzyć, że to był tylko wypadek :( Przepraszamy Iskierko

W każdym razie coś dało radę złamać malutkiej żuchwę , ale nie dało rady jej zniechęcić. W tej małej Iskierkowej główce nadal tliła się nadzeja, że ktoś się pochyli.. Nadal szukała.

Pochylamy się. Poskładamy cię Iskierko. Wiemy, że jesteśmy za późno i że tak ciężko było kogoś ubłagać o pomoc. Ale damy radę!! <3 

Hospitalizacja, operacja, rekonwalescencja - to wszystko składa się na ogromne koszta..  :(((( Damy radę??

Pomożesz?? Pokażmy obolałej kruszynce, że takich pochylających się ludzi jest więcej. Czy malutki kot wśród wielkich ludzi w ich wielkim świecie, którym rządzi wielki pieniądz zasługuje na coś wiecej niż kopniaki? Tak bardzo chcemy wierzyć, że tak!! 

Każda najmniejsza wpłata pomoże nam poskładać Iskierkę <3