edit: Bardzo Wam Wszystkim Kochani DZIĘKUJEMY !!!
ZAKOŃCZENIE JEST PIĘKNIEJSZE NIŻ SOBIE WYMARZYLIŚMY - OTÓŻ LILO ROZKOCHAŁ W SOBIE CUDOWNĄ RODZINĘ I ZOSTAŁ ADOPTOWANY <3 <3 <3
Historia z tragicznym zakończeniem - choć spróbujemy dopisać może II tom opowieści o Lilo...z Wami razem damy radę ...<3
Lilo mieszkał w mieście , jego spacer od lat wyglądał tak samo: drzwi od mieszkania w bloku się otwierały , pan wypuszczał psa i ten cały dzień biegał.
Do czasu..... przestał biegać i nie biega już od kilku miesięcy :(
...i co na to "pan" ...
Najpierw po wypadku wyrzucił go z domu pod garaże żeby się jakoś wylizał , po tygodniu czy dwóch dobry "pan" namówił kumpla, który zadzwonił do fundacji i udawał, że znalazł psa i potrzebuje "kasy na eutanazję" . Zabraliśmy psa pod swoją opiekę.
Kłamstwo ma jednak krótkie nogi i wszystko się wydało bo znałam tego psa, wiedziałam czyj jest ...ale "pan" miłość największa Lilo nawet ani razu nie zadzwonił,, nie zapytał.....porzucił...sponiewierał i porzucił.
Mimo zaniedbania, mimo opóźnienia w leczeniu, mimo małych szans.....postanowiliśmy walczyć i spróbować postawić Lilo na nogi. Szanse minimalne są...ale wymagają nakładu sił, czasu i pieniędzy.
Sprawa oczywiście została skierowana do organów ścigania.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia:)
Paula :)
Trzymam kciuki :***
Beata
Walcz chłopaku !! Trzymam kciuki.
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej...