Zbudujmy nadzieję... RAZEM

Celem zbiórki jest...
zgromadzenie potrzebnych środków finansowych, które pozwolą na poprawę warunków mieszkaniowych naszych małych Podopiecznych - Mai i Mikołaja Chojnackich.

Historia rodzeństwa:

Na poznanie historii Mai i Mikołaja wystarczy Państwu dosłownie chwila, prosimy, niech nie przechodzą Państwo wobec naszych dzieci obojętnie.

11 lipca 2019 roku na świecie przywitaliśmy nasze ukochane bliźnięta, których stan nie wskazywał na jakiekolwiek późniejsze kłopoty ze zdrowiem. Niestety jeden dzień, kiedy Maja dostała pierwszych ataków padaczkowych, wszystko zmienił. Na domiar złego w tym samym czasie Mikołaj dostał silnej alergii z jednoczesnym zapaleniem żołądka i jelit. Nasze życie kompletnie się posypało…

Ataki padaczkowe odebrały naszej córeczce sprawność. Ze szpitala, zamiast silnej i zdrowej 6-miesięcznej dziewczynki, wyszła dziewczynka z padaczką ogniskową i zanikiem mięśni. Jej codzienność nie obejdzie się bez pomocy rehabilitanta i farmakoterapii. Każdego dnia mierzymy się z kilkoma atakami, gdyż lekarze nadal nie wiedzą, jak jej pomóc. Seria badań, zmiana leczenia oraz codzienna rehabilitacja pozwoliły naszej córeczce samodzielnie usiąść, co w każdej chwili atak padaczki może jej odebrać... Córeczka każdego dnia boryka się również z autyzmem, który dodatkowo utrudnia jej funkcjonowanie, ponieważ nie mówi nic. Komunikuje się jedynie przez prowadzenie ręki. Wykonane badania genetyczne WES quarto wykazały u Majeczki uszkodzony gen, który odpowiada za rdzeniowy zanik mięśni. Majeczka po roku ciężkiej rehabilitacji metodą Vojty stanęła na własnych nóżkach i uczy się samodzielnego chodzenia. Potrzebna jest długa i ciężka rehabilitacja by mięśnie cały czas pracowały. Dla Mai jest szansa, nie możemy się jednak poddawać!

Mikołaj jest natomiast dzieckiem borykającym się z autyzmem, podobnie jak siostra nie mówi nic i komunikuje się za pomocą prowadzenia ręki, alergią pokarmową, astmą oraz atopowym zapaleniem skóry, przez co 4 razy dziennie musi zażywać leki i trzymać się ścisłej diety. Konieczne jest także kilkukrotne natłuszczanie całego ciała Mikołajka, co znacznie wpływa na jego codzienne funkcjonowanie. Alergia, z którą zmaga się nasz synek jest wyniszczająca dla jego malutkiego organizmu. Niedawne zapalenie spojówek u Mikołaja doprowadziło do znacznej wady jego wzroku. Obecnie synek jest w trakcie diagnostyki pod kątem choroby Leśniewskiego – Crohna. Nie tracimy jednak sił w walce o jego lepszą przyszłość.

My - rodzice robimy wszystko co możemy, by nasze dzieci były w przyszłości samodzielne. Prosimy Państwa o pomoc w gromadzeniu funduszy na diagnostykę, rehabilitację oraz leczenie naszych dzieci. Każdy Państwa gest realnie wpłynie na poprawę zdrowia naszych dzieci, za co ciężko jest dziękować przy użyciu zwykłych słów.

Wdzięczni za okazane wsparcie,
rodzice Mai i Mikołaja.