Witam wszystkich. Nazywam się Marta. Nigdy takich rzeczy nie robiłam, lecz załamał mi się grunt pod nogami i nie jestem w stanie pomóc sama sobie. Zalegam z czynszem, zalegam z opłatami, nie mam na zakupy domowe. Choruję na astmę od 10roku życia. I niestety zawsze utrudniało mi to pracę bardziej fizyczna, wysiłek jakikolwiek wszystko robiłam wolnej. Lecz żeby poświęcić się pracy niestety zapłaciłam tym że 3tyg byłam na wolnym nie płatnym ze względu że pracodawca nie dał mi żadnej umowy. Dostałam zapalenia oskrzeli oraz zapalenia krtani. Wszystko musiałam zapłacić z własnej kieszeni i znowu zapożyczyć się u ludzi. Nie mam już siły do walki o lepsze jutro. Pomóż mi stanąć na nogi. Zacząć żyć normalnie. Biednie ale szczęśliwie żebym nie musiała się martwić że nie mam znowu co jeść :( . Ludzie o dobrych sercach proszę pomóżcie mi wyjść na prostą. Od października podejmuję pracę na umowę o pracę ze względu od polecenia mnie od innego pracodawcy i pracowników. Lecz nie mam za co żyć na ten czas. Dobro wraca pamiętajcie!! Dziękuję za każdą możliwą wpłatę!!! Ściskam Was! Wspierajmy się w tych trudnych czasach.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!