Zbiórka Wygrać walkę z rakiem i żyć . - miniaturka zdjęcia

Wygrać walkę z rakiem i żyć . Jak założyć taką zbiórkę?


                                Zbiórka Wygrać walkę z rakiem i żyć . - zdjęcie główne

Wygrać walkę z rakiem i żyć .

14 171 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 148 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Katarzyna Kwiecień - awatar

Katarzyna Kwiecień

Organizator zbiórki

Witam. 

Mam na imię Kasia.

Moja historia innego życia rozpoczęła się 4 lata temu . W marcu 2017 roku trafiłam do szpitala z problemami żołądka. Wtedy na SOR w szpitalu dowiedziałam się , że niewiele życia mi zostało, bo mam raka , który zaatakował już cały organizm. Lekko się załamałam, ale się nie poddałam . Rozpoczęłam walkę .  Liczne badania w szpitalu onkologicznym wykluczyły diagnozę , którą przedstawił mi lekarz z SOR , choć nie do końca . Ostateczny wynik . RAK ZŁOŚLIWY OBU PIERSI . Przyjęłam to na klatę . Będzie walka . Mam syna i mamę . To są moi najbliżsi dla , których rozpoczęłam walkę . I mam także marzenia . W maju 2017 roku pojechałam na pierwszą chemie do szpitala onkologicznego na ulice Strzałowską w Szczecinie . To dopiero była walka. mój organizm padł, aby podać mi chemię, musiałam dostać 6 jednostek krwi ( dziękuję Tym, którzy ja oddają ). Po przyjęciu pierwszej chemii trafiłam do szpitala z wodą w opłucnej. Po założeniu drenu zostałam w szpitalu zarażona bakterią i trafiłam do izolatki. Spędziłam tam 2 tygodnie. W tym czasie straciłam wszystkie włosy i siły . Ze szpitala wyszłam o balkoniku i zerem energii. Z łóżka nie wstałam 2 miesiące, ale sił mi dodawali otaczający mnie ludzie. Moi przyjaciele i rodzina. Dzięki Agnieszce  i jej fantastycznymi moto przyjaciółmi, miałam po wyjściu na leki i odżywki. Moi przyjaciele WALCZAK i ich rodzinka, ktorzy pomogli mi w dojazdach do szpitala i powroty do domu. Tego nie da się opisać , ile oni dla mnie zrobili w tym trudnym dla m nie czasie. Nie wiedziałam, że mam tak wiele pomocnych osób przy sobie. 

Walczyłam i walczę

Po pierwszej czerwonej chemii, udało się pokonać intruza. Mega się ucieszyłam. Włosy odrosły, energia wróciła. 

Aż po 1,5 roku coś było nie tak. Wyniki ogólne były dobre, ale markery rakowe bardzo poszły w górę. Kolejne badania badania. PET. I to on wydał wyrok. Przerzut na płuca i kości. To był maj 2019 . I co ?. I kolejna chemia. Walczę do dnia dzisiejszego. Jakoś mi się udaje walczyć z rakiem, ale nie daję rady walczyć finansowo. W styczniu straciłam bardzo bliską mi osobę ( moją kochaną mamę ), która zmarłam po krótkiej chorobie ( niestety na niewykrytego raka ). 

Dzisiaj mija 15 miesięcy jak przyjmuję chemie. Jestem już fizycznie wykończona, ale walczę. Uśmiecham się i walczę, ale nikt nie wie ile mnie to kosztuje. Cały czas myślę. Nie o sobie i mojej chorobie, ale o tym jak dotrwać do końca miesiąca. Zaraz zacznie się czas ogrzewania. Opał kosztuje, czynsz wysoki o innych rachunkach nie wspomnę. Nie wiem jak już oszczędzać, aby na wszystko wystarczyło. Mam tylko rentę. Przez to, że dobre odżywianie w trakcie chemioterapii kosztuje, większa ilość mojej renty szła na odżywki, przez co popadłam w długi. Staram się je powoli regulować, ale to jest kropla w morzu.  Nie poddaje się, ale po prostu nie daję już rady. Oczy zachodzą mi łzami jak to piszę . Jeśli możecie i macie chęć wspomóc mnie, to będę bardzo wdzięczna .

POMOŻECIE ??? 

W czasie choroby przeszłam przez wiele etapów.  W załączniku dodaje zdjęcia.  Choć jest ciężko pokazać mi jak wyglądałałam bez włosów ( to widzieli do tej pory najbliższe mi osoby ) wam pokaże.  Jak wygladalam przed choroba , później bez włosów, w peruce i w moich nowych włosach.  Sami zobaczcie. 

( Kochani jeśli uda mi się zebrać będę bardzo wdzięczna.  Jeśli zbiorę więcej przekaże nadwyżkę osobie , która także jest w potrzebie .)

Kochani 

Od miesiąca nie dostaje chemii , bo nie mogę.  Jestem załamana i się boję.  Miesiąc temu wyrwalam zęba, bo musiałam.  Niestety przez moja chemię i brak odporności rana się nie może zagoic .  Strasznie się boję co będzie dalej . Boję się o moje wyniki . Niestety to nie tylko to co mnie przytłacza.  Nerwy które muszę przechodzić także źle wpływają na moje wyniki . 

Od maja br szarpie się z firmą pogrzebowa , która rozebrała pomnik mojego taty aby pochować moją mamę.  Na moje nieszczęście pomnik został zupełnie zniszczony . W dniu 12 października złożyli mi go z połączeniem tabliczki z danymi mamy . Jak poszłam na cmentarz 13 października zobaczyć pomnik , to aż się poplakalam . Pomnik fakt postawili , ale z takimi zniszczeniami, które widać gołym okiem, a mamy nową tabliczką także dali uszkodzona , a na niej widniała data śmierci mamy 22.01.2000 . Tak to przeżyłam, że nie mogłam zbić ciśnienia przez cały dzień. Oni mnie wykańcza.  Przez takie ekscesy moje wyniki spadają.  Obawiam się, że moje życie się skraca . Nie chce tego . Ja chcę żyć.  Uwierzcie mi . Ja przez takie incydenty trace moja siłę.  Ja zawsze myślę o innych , nie  o sobie . Mam w domu 94 lenia babcie.  I staram się aby jej nic nie zabrakło.  Ja zawsze sobie poradzę, ale niestety psychicznie siadam.  Przez takich ludzi ja firma pogrzebowa ktora chce mnie oszukać.  Piszę to z serca i niemocy . Myślałam, że ludzie są ludźmi, ale się bardzo zawiodłam.  

Wczoraj byłam na badaniach i podaniu chemi po 45 dniach przymusowej przerwy . Przerwa była spowodowana wyrwaniem zęba przez którego cierpiała , ale już nie cierpię.  Niestety w tym czasie tak jak pisałam miałam niemiłe ekscesy z firmą pogrzebową o pomnik.  I to głównie wpłynęło na moje zle samopoczucie, skoki ciśnienia.  Niestety odbiło się to na moich wynikach , które wczoraj zrobiłam przed podaniem chemi . Markery skoczyły o prawie 50 % w górę.  W tej sytuacji muszę mieć podawaną chemię co tydzień, a nie jak do tej pory co 2 tygodnie.  Już było tak dobrze . Jestem załamana.  Moje żyły, których już prawie nie ma odmawiają posłuszeństwa.  Nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie.  Dlaczego życie kopię osoby słabe.  

Zaczynam nową walkę, choć powiem szczerze zaczynam tracić siły i checi .

Tak źle po chemi to jeszcze się nie czułam.  Bóle stawów i mięśni są straszne . Pisanie tych kilku słów jest aktualnie dla mnie wielkim wyczynem . 

Kochani chyba niedługo znowu wrócę do mojej blond peruki . Włosy wychodzą garściami.  

Kolejna już chemia . Dzisiaj pierwsze wkłucie przez port . Jest dobrze . I jak widać na załączonym zdjęciu już w peruce . 

Kochani kończy się stary rok , zaczyna nowy . Z nowymi możliwościami i marzeniami . Czekam na ważne badanie, które powie dlaczego moje wyniki lecą na łep na szyję.  I to jest jedno z moich marzeń, aby nie było tak źle jak to się wszystko maluje.  Trzymajcie kciuki .

Kochani po 3 jednostkach krwi czuje się lepiej.  Zakończyłam chemioterapie , a od dzisiaj rozpoczęłam hormonoterapie . Za 2 tygodnie pierwsza kontrol jak zadziałała.  Ja jestem dobrej myśli.  Jak zawsze , bo to jest najważniejsze w mojej chorobie . Pozytywne myślenie ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Kochani walka dalej trwa . Dzisiaj pierwsza kontrol po transfuzji krwi i nowej terapii.  Wyniki nie poleciały w dół, to dobrze . Jestem silniejsza .💪💪

Niestety rozpoczęłam kolejną walkę.  Chcą mi zabrać mieszkanie . Niestety nie udało mi się w czasie uzbierać kwoty , aby uregulować zaległości.  Będę walczyła o nie do końca.  Mieszkam w nim od urodzenia , mam bardzo przyjaznych sąsiadów na których zawsze mogę liczyć w ciężkich dla mnie chwilach.  Wszystko to źle się na mnie odbija , boję się, że o moje zdrowie , ale się nie poddam . To jest dla mnie walka o wszystko co mam . Choć jestem pozytywnej myśli, to boję się, że nie zdążę.  Utrata mieszkania będzie drugą po chorobie najgorsza rzeczą w życiu.  😪😪😪

Po kolejnej wizycie.  Wyniki delikatnie się poprawiły . Rozpoczęłam kolejny etap i kolejna walkę o życie. 😊


Aktualizacje


  • Katarzyna Kwiecień - awatar

    Katarzyna Kwiecień

    10.10.2021
    10.10.2021

    Kochani .
    Pokonałam sepse . Teraz kilka dni rekonwalescencji po antybiotykach i wracam do szpitala na radio terapię na kości.
    Trzymajcie kciuki aby wszystko poszło dobrze .
    Nie jest dobrze , bo przerzut na kości szybko się powiększa.
    Moje ciało odrzuciło port ( potraktowało jako ciało obce )
    Aktualnie walka o moje zdrowie jest najważniejsza. Reszta spraw poszła w odstawkę. Co będzie , to będzie.
    Ważne, aby zdrowie wróciło.
    Pozdrawiam Was serdecznie .
    ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Iwona - awatar

    Iwona

    14.04.2021
    14.04.2021

    Powodzenia

    • Katarzyna Kwiecień - awatar

      Katarzyna Kwiecień - Organizator zbiórki

      14.04.2021
      14.04.2021

      Dziękuję

  • Agnieszka Marek - awatar

    Agnieszka Marek

    21.01.2021
    21.01.2021

    Dużo zdrowia Kasiu.

    • Katarzyna Kwiecień - awatar

      Katarzyna Kwiecień - Organizator zbiórki

      22.01.2021
      22.01.2021

      Dziękuję 😘

  • Monika Graczyk - awatar

    Monika Graczyk

    19.01.2021
    19.01.2021

    Trzymaj się kochana. 😘

    • Katarzyna Kwiecień - awatar

      Katarzyna Kwiecień - Organizator zbiórki

      19.01.2021
      19.01.2021

      Staram się Monia 😘

  • Rafał Sałek - awatar

    Rafał Sałek

    17.12.2020
    17.12.2020

    Walcz i się nie poddawaj

    • Katarzyna Kwiecień - awatar

      Katarzyna Kwiecień - Organizator zbiórki

      17.12.2020
      17.12.2020

      Nie poddam się tak łatwo I zapewniam , że będę walczyła ile mam sił. Pozdrawiam

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.10.2020
    11.10.2020

    Buziaki 😘

    • Katarzyna Kwiecień - awatar

      Katarzyna Kwiecień - Organizator zbiórki

      11.10.2020
      11.10.2020

      Dziękuję. Buziaczki 😘

14 171 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłaciło 148 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Katarzyna Kwiecień - awatar

Katarzyna Kwiecień

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 148

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Marcin - awatar
Marcin
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Darec - awatar
Darec
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Marcin - awatar
Marcin
100
Marcin - awatar
Marcin
100
Marcin - awatar
Marcin
100
Agnieszka Marek - awatar
Agnieszka Marek
40
Marcin - awatar
Marcin
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij