Anna Malec
Całą rodziną byliśmy ogromnie zaskoczeni fantastycznym odzewem i serdecznością w pierwszych chwilach :) nadal to wspomnienie sprzed zaledwie dwóch dni przywołuje uśmiech na twarzy :)
Przyznam, że z niepokojem podchodziłam do decyzji uruchomienia zbiórki, bo może "nie wypada"? Ale jak to ktoś z moich znajomych powiedział: "Dla człowieka, którego się kocha, wszystko wypada" :)
To co wydarzyło się kilka "chwil" po uruchomieniu zbiórki i dzieje się nadal, jest nieprawdopodobną lawiną życzliwości, wsparcia, ludzkich pięknych serc :) To utwierdza mnie w przekonaniu, że czy znacie czy nie mojego Tatę, naszego Wojtka, uwierzyliście , że to naprawdę wspaniały człowiek!
Kiedy Tato wróci ze szpitala, zastanie w nim już zmiany, udogodnienia i kilka niezbędnych sprzętów - jeszcze ustalamy priorytety co jest najbardziej potrzebne na początku.
Ogrom dobra jakie czynił dla innych mój Tutek, teraz do niego wraca z potężną siłą :) naprawdę w to wierzę!
Trzymajcie się ciepło wszyscy i dbajcie o swoich najbliższych :)
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego Dobrego ❤
Jadwiga W.
Zdrowia i wytrwałości.
Anonimowy Darczyńca
Wojtek, trzymam kciuki :)
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrowia❤️
Dorota i Janusz Dublanica
Życzymy zdrowia i wytrwałości ❤ Dorota i Janusz