Zbiórka Ratujemy je z piekła i przed nim - miniaturka zdjęcia

Ratujemy je z piekła i przed nim Jak założyć taką zbiórkę?

Zagubiony pies z długą sierścią, potrzebujący pomocy.

Ratujemy je z piekła i przed nim

2 036 zł  z 11 000 zł (Cel)
Wpłaciło 46 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Na tej posesji czas się zatrzymał. A raczej umarł. Zardzewiała siatka, cuchnące ściany, rozkładające się resztki „jedzenia” i odchody, obok których człowiek nie postawiłby nawet stopy. Ale tam od lat żyją psy.

Te psy to cienie, zdeformowane przez zaniedbanie, cierpienie i samotność. Wygląd jednego z nich przypomina potwory z koszmarów. Ale to nie one były potworami tylko ten, który je tam zostawił.

Na zdjęciach widzicie jedno z tych stworzeń. Trudno od razu rozpoznać, że to pies. To bezkształtna masa brudu, kołtunów, gnijącej sierści i odchodów, które skleiły się z ciałem. 

Nie wiadomo, gdzie kończy się futro, a zaczyna skóra. Długie pazury powykrzywiane do tego stopnia, że pies z trudem chodzi, a właściwie się przesuwa. Wszystko boli. Każdy krok.

Drugi pies nie ma nawet budy.
Zimą spał w dziurze wykopanej w ziemi, po prawej stronie fotografii.
Letni żar i zimowe mrozy. Bez schronienia. Bez ciepła. Bez nadziei.

Obie istoty żyły w środku pomieszczenia pokrytego warstwą odchodów.
Nie sprzątano tam od pół roku. Talerz z „jedzeniem” to skisła, gnijąca papka z kośćmi i liśćmi laurowymi z zupy, której nie zjadł właściciel. Bardziej przypomina to trutkę niż posiłek. Brak wody. Brak nadziei…

Właściciel? Rolnik z gminy Stoczek Łukowski. Zapytany, dlaczego psy są w takim stanie, odpowiada tylko:
 „Nie mam czasu się nimi zajmować.”

🔴 Psy nigdy nie były szczepione. Ani przeciwko wściekliźnie, ani przeciw chorobom zakaźnym. Nigdy, od 5 lat.
🔴 Nie wykonywano żadnych zabiegów pielęgnacyjnych.
🔴 Przeciwko właścicielowi składamy zawiadomienie o znęcaniu się nad zwierzętami.

Ale dramat tych psów na tym się nie kończy. Teraz gmina może je przekazać do schroniska w Sobolewie. A my… BŁAGAMY, NIE POZWÓLCIE NA TO.

Schronisko w Sobolewie to nie miejsce ratunku. Dla wielu zwierząt to miejsce końca. Nie ma tam wolontariatu. Są tylko zgłoszenia: psy „znikają”, umierają. Właściciel schroniska od kilku lat zasiada na ławie oskarżonych za znęcanie się nad zwierzętami.

Nie po to walczymy, by te psy z piekła trafiły do... innego.

 POMÓŻ NAM URATOWAĆ TE PSY NAPRAWDĘ.

Nie mamy już miejsc. Nie mamy już rezerw. Ale mamy Was - i o Waszą pomoc prosimy dzisiaj z całych sił. Potrzebujemy:

🔸 pilnego miejsca interwencyjnego lub hoteliku
🔸 leczenia, diagnostyki, pielęgnacji
🔸 transportu, karmy, zabezpieczeń
🔸 środków, by je w ogóle wyciągnąć z tej beznadziei

Dziękujemy za każde wsparcie. Za każdą złotówkę. Za każde serce.
Dajmy im nowe życie. Bo stare było tylko przetrwaniem w cierpieniu.

2 036 zł  z 11 000 zł (Cel)
Wpłaciło 46 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 46

Anna - awatar
Anna
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
agnieszka b. - awatar
agnieszka b.
30
Agnieszka Arming - awatar
Agnieszka Arming
35
Krzysztof - awatar
Krzysztof
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
2
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail