Witam nie sądziłam że kiedykolwiek będę zmuszona prosić was o pomoc .
Zbieram na leczenie psiaka który został znaleziony na granicy z Ukrainą.
Prawdopodobnie został porzucony na pierwszy rzut oka jest zwykłym psem ale pozory mylą .
Otóż to tak było też z Misiem zdecydowałam się na jego adopcję ponieważ chciałam by miał dom do końca życia już jednak koszty jego leczenia napewno przerosną moje możliwości .
Misiu ma problemy z zębami napewno trzeba będzie je usunąć a są to nie małe koszta , spróbujemy uratować te zęby które się są lecz widząc ich stan gołym okiem wątpię by dało się coś zrobić .
Dodatkowo ma wadę wzroku i nie dowidzi jesteśmy przed badaniami dokładnymi które napewno nie będą tanie , kolejnym potrzebnym zabiegiem który nasz lek wet wykona na początku jest kastracja, która jest obowiązkowa przy adopcji to sa kolejne koszta , do tego wszystkiego dochodzą szczepienia odrobaczenia oraz chipowanie .
W ciągu najbliższych 2 tygodni będziemy odwiedzać gabinet naszych lekarzy weterynarii i będziemy wiedzieć co dalej na czym stoimy będziemy was informować na bieżąco co dalej z jego zdrowiem . Chce po prostu by psiak który miał już ciężko w życiu żył teraz bez bólu i cierpienia by ostanie lata życia spędził jak najlepiej .
Zrobię wszystko by Misiu był zdrowy i nie cierpiał ale niestety koszty mnie powstrzymują pieniądze to od nich wszystko zależy .....
Będę naprawdę wdzięczna za każdą pomoc nawet ta najmniejsza ♥️ liczę na wasze dobre serca .
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!