Muffi - bez Was umrę

Zorganizowałam zbiórkę chcąc pomóc mojej kuzynce. Muffi to piesek który ok 1,5 roku temu został odebrany z patologicznego środowiska. Jak wyglądała jego przeszłość można tylko zgadywać, jednak między innymi złamany ogon mówią same za siebie. Przygarnięty długo dochodził do siebie natomiast z czasem stał się ukochanym i radosnym członkiem rodziny. Szczęście nie trwało jednak długo. Na początku styczna piesek trafił do weterynarza z takimi problemami jak : oddawanie moczu pod siebie, problem z chodzeniem, olbrzymi brzuch,który pojawił się w ciągu kilku dni. USG wykazało znacznie powiększoną śledzionę jak i inne narządy. Trwają obecnie badania moczu na potwierdzenie diagnozy - zespół cushinga. Niestety w sytuacji gdy diagnoza się potwierdzi nie jestem w stanie leczyć mojego psa ponieważ moja sytuacja finansowa jest delikatnie mówiąc ciężka. Pracowałam przez 20 lat jako nauczycielka jednak z powodu depresji oraz innych chorób jestem osobą bezrobotną na zasiłku. Średnie koszty leczenia Muffiego to ok 500 zł miesięcznie gdzie przy moich przychodach jest to gigantyczna kwota. Bardzo proszę o pomoc w leczeniu, nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie nie będę w stanie pomóc mojemu psu- mamy tylko siebie