Zbiórka Czekał na śmierć..Bodzio. - zdjęcie główne

Czekał na śmierć..Bodzio.

500 zł  z 1 200 zł (Cel)
Wpłaciło 19 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Margo Gorski - awatar

Margo Gorski

Organizator zbiórki

Bodzio- tak nazywa się pies, który żył na opuszczonej posesji, w syfie, brudzie we własnych odchodach. Informacje o nim dostałam od ludzi, którzy co jakiś czas przejeżdżali tamtędy do pobliskiego sklepu. Nie mogłam tego tak zostawić,  dostałam adres i pojechałam to sprawdzić z koleżanką. Rzeczywiście, Bodzio w kojcu sam, wkoło las, pies na nasz widok przeraźliwie szczeka.Co się później okazało dom  opuszczony po wybuchu gazu, własciciele wyprowadzili się do miasta, psa zostawili.  Teren nieogrodzony, podeszłyśmy bliżej i łzy stanęły mi w oczach. Pies w kojcu pełnym gówien , bez budy, bez jedzenia, picia, wkoło pełno śmieci, papierów, pies zaniedbany, kołtun na kołtunie, brudny, śmierdzący. Telefony do fundacji, niestety zero miejsc, domy tymczasowe pozajmowane, znajomi odmawiają pomocy i znowu zostaję sama. Za  godzinę podjeżdżają właściciele, którzy dostali telefon od sąsiadów, że ktoś kręci się po działce. Oczywiście awantura. Wytłumaczyłam grzecznie co jest nie tak i już wtedy wiedziałam, że psa muszę od nich zabrać. Spytani o dokarmianie odpowiedzieli, że raz na tydzień zostawiają mu duża miskę suchej karmy jak jadą do sklepu...Odrazu zapytałam o zrzeczenie. Bez większych problemów zgodzili sie- dla nich to problem z głowy. Ja natomiast jako osoba niepracująca i posiadająca 10 psów na własnym utrzymaniu proszę o wsparcie. Pies musi mieć zbadaną krew, zostać odrobaczony, odkleszczony, zaszczepiony i wykastrowany. Czeka go też wizyta u fryzjera, ponieważ jest strasznie zakoltuniony, a niektóre kołtuny są przy samej skórze....Część już obcięłam. Wbrew pozorom ( dużo sierści) pies jest chudy. Podejrzewam również, że nie dostawał karmy nawet raz w tygodniu tak jak wspominali. Może też mieć anemię (brak odpowiednich wartości odżywczych i mikroelementów). Znowu na Was liczę. Z góry dziękuję za każdą złotówkę, dzięki wsparciu mogę pomagać.Jeśli wszystko będzie dobrze, Bodzio będzie zdrowy, za około  miesiąc będzie szukał domu stałego, kochających go ludzi. Bodzio przebywa u mnie w domu, jest bardzo wystraszony, ale robię wszystko by stał się szczęśliwym ogonkiem♥️

Byłam z pieskiem u fryzjera, okazało się, że przy nodze, płytko pod skórą miał coś bardzo twardego. Po prześwietleniu, podczas kastracji podjęta została decyzja o zoperowaniu również nogi, w której było ciało obce. Ktoś musiał strzelać do pieska bo był to śrut widoczny na zdjęciu niżej...

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Wiola - awatar

    Wiola

    17.02.2020
    17.02.2020

    trzymam kciuki za lepsze życie psiaka ;) pozdrawiamy razem z Inka, siostrą bliźniaczką ;)

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    15.02.2020
    15.02.2020

500 zł  z 1 200 zł (Cel)
Wpłaciło 19 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Margo Gorski - awatar

Margo Gorski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 19

Małgorzata Polak - awatar
Małgorzata Polak
11
Joanna Arvaniti - awatar
Joanna Arvaniti
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
39
Agnieszka - awatar
Agnieszka
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Ziemek P. - awatar
Ziemek P.
20
Michał W. - awatar
Michał W.
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij